Canonical chce pieniędzy od OVH. Ubuntu płatne dla firm hostingowych?

Canonical chce pieniędzy od OVH. Ubuntu płatne dla firm hostingowych?20.06.2016 15:50

Jonathan Riddel, główny programista Kubuntu, miał chyba racjęostrzegającprzed polityką licencyjną Canonicala, producenta Ubuntu. OctaveKlaba, właściciel firmy hostingowej OVH, poinformował naTwitterze, że od jego firmy zażądano właśnie pieniędzy zawykorzystywanie znaku towarowego Ubuntu. Jeśli OVH nie zapłaci,otrzyma zakaz korzystania z nazwy „Ubuntu”. Mowa o kwotach napoziomie 1-2 euro za serwerową instancję, działającą podkontrolą systemu Canonicala. Zapłacilibyście?

Do tej pory nie znamy oficjalnego stanowiska Canonicala w tejsprawie, ale wygląda na to, że chodzi o wykorzystaniezmodyfikowanych obrazów instalacyjnych Ubuntu, wykorzystywanych dowdrażania serwerów na infrastrukturze OVH. Francuska firma takiemodyfikacje wprowadza od dawna, dla dobra swoich użytkowników:kernel systemu zostaje utwardzony za pomocą łatek z projektugrsecurity, dodaje też automatyczny instalator. Na swoich stronach odostępnych obrazach systemowych mówi się jako o normalnym wydaniuUbuntu. Warto dodać, że dotyczy to wszystkich obrazów systemowychLinuksa w OVH. Grsecurity dodawane jest do nich domyślnie.

@ubuntu asks us to bill you 1e-2e per month for each VPS/PCI/PCC/SD. If not, prohibition to use the mark "Ubuntu" on our website.

— Octave Klaba / Oles (@olesovhcom) June 19, 2016Tymczasem oficjalne warunki korzystania z marki Ubuntu zezwalająna tworzenie modyfikacji systemu tylko dla domowego i osobistegoużytku. Dystrybucja takich modyfikacji musi odbywać się pod innąnazwą, tak by użytkownicy nie byli wprowadzeni w błąd co donatury oprogramowania, a co więcej, zmodyfikowane wersje systemumuszą być od podstaw zbudowane ze źródeł – dostarczaniepakietów binarnych Ubuntu w zmodyfikowanych wersjach systemu jestzakazane licencją. Każdy, kto chciałby używać nazwy Ubuntu dlaswoich modyfikacji, musi uzyskać na to zgodę Canonicala i przejśćścieżkę certyfikacyjną.

Na szczęście Ubuntu nie jest jedynym systemem na liścieOVH. Znajdziemy tam standardowo CentOS-a i Debiana, ale teżGentoo, Archa, OpenSUSE, a także systemy nielinuksowe – FreeBSD iróżne odmiany Windows Servera. Popularność Ubuntu jest jednakzbyt duża, by sprawę zbyć wzruszeniem ramion. Wielu użytkownikówchce właśnie Ubuntu (choćby ze względu na dostępne na nimspecjalne narzędzia zarządzające Canonicala czy system plikówZFS), a zmiana nazwy oferowanej przeróbki nie rozwiąże tu problemu– ponieważ skąd klienci mieliby wiedzieć, że mają do czynieniaz Ubuntu?

Okazuje się też, że OVH nie jest jedyną firmą hostingową, odktórej Canonical zażądał pieniędzy. Ten sam los spotkałwcześniej firmę DreamHost – poinformowałjej szef, Jonathan LaCour, w odpowiedzi na wiadomość Octave’aKlaby. Być może więc najlepszym rozwiązaniem dla firmhostingowych byłoby zaoferowanie niezmodyfikowanych obrazów Ubuntui spakowanie wszystkich zmian w jedną paczkę .deb, tak byużytkownicy mogli zainstalować je później na własną rekę. Tojednak wiązałoby się z możliwymi kłopotami z infrastrukturą,wiele osób nawet nie chce przecież zaglądać do systemów iwszystkie operacje na nich wykonuje z poziomu konsoli zarządzającejhostera.

Trudno tu jednoznacznie wskazać, kto ma rację. Z jednej stronyOVH chce mieć system jak najtaniej, by móc zapewnić jak najniższeceny dla użytkowników, z drugiej strony Canonical chce mieć jakieśstabilne źródło dochodów, a skoro firmy hostingowe wykorzystująjego system do zarabiania pieniędzy, to czemu nie miałyby się tymipieniędzmi podzielić? W końcu Microsoftowi za każdą serwerowąinstancję pracującą pod kontrolą jego systemu coś się płaci –i nikt nie narzeka, że płacić trzeba.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.