Chińscy piraci i WGA

Niedawno pisaliśmy o zakrojonej na szeroką skalę akcji FBI i chińskiejpolicji przeciwko piratom. Warto zwrócić uwagę na dwa ciekaweaspekty tej sprawy. Jednym z nich jest fakt, że piraci opanowali podrabianie hologramówznajdujących się na płytkach z Vistą. Nie ograniczają się już tylkodo pudełek i nadruków. Podrobione płytki są więc dla kupującego niedo odróżnienia od oryginałów. Drugi aspekt wiąże się z pierwszym i dotyczy WGA. Osoby świadomieinstalujące pirackie kopie Windows XP mogą być lekko zdziwione gdydodatek powiadamiający o nielegalności wyświetla komunikat, iżpadły one ofiarą piractwa. Takie właśnie sformułowanie, zamiastoskarżenia wprost, nie jest tylko wynikiem pracy działu prawnegoczy PR tylko ogólnego założenia, że celem jest nie karanie aleuświadamianie i dawanie możliwości zalegalizowania swojej kopiisystemu. Akcja w Chinach powiodła się m.in. dlatego, że ponad 1000osób w 12 krajach zgłosiło się do Microsoftu ze swoimi pirackiminośnikami, które zakupiły wierząc, że są oryginalne. Śledzącpochodzenie tych płytek udało się namierzyć piratów w PaństwieŚrodka. Przy okazji okazuje się, że często krytykowany mechanizmWGA ma też swoje pozytywne strony. Przypominamy, że okazując piracki nośnik i dowód jego zakupu możnaotrzymać nośnik oryginalny. Możliwość taistnieje już od 2003 roku ale wciąż mało użytkowników o niejwie.