Chrome OS jednak nie jest wolny od zagrożeń

Chrome OS jednak nie jest wolny od zagrożeń04.08.2011 15:36

Chrome OS firmy Google promowany jest jako system wolny od tradycyjnych zagrożeń, jak różne rodzaje szkodliwego oprogramowania. Jednak nie jest tak różowo, jak widać na reklamach — Chrome OS okazał się wrażliwy na inne typy ataków.

Jak poinformował serwis eSecurity Planet, na dzisiejszej konferencji Black Hat w Las Vegas pracownicy zajmującej się bezpieczeństwem firmy WhiteHat z hukiem obalili mit o bezpieczeństwie Chrome OS. Według Matta Johansena, który kierował analizą Chrome OS, i pracującego z nim Kyle'a Osborne'a ten system bardziej przypomina rozwiązanie dla urządzeń mobilnych, gdzie żeby rozbudować możliwości urządzenia trzeba zainstalować rozszerzenia narażające go na podobne typy ataków. I to właśnie rozszerzenia są głównym źródłem zagrożenia w Chrome OS. Dobrym przykładem jest rozszerzenie Cookie Stealer, które robi dokładnie to, na co wskazuje jego nazwa — kradnie z przeglądarki ciasteczka. Rozszerzenie znajdowało się w Chrome Web Store i było oznaczone jako bezpieczne. WhiteHat powiadomił Google i rozszerzenie zostało szybko usunięte, ale nie znaczy to, że sytuacja się nie powtórzy. Zwłaszcza że API udostępniane przez przeglądarkę Chrome daje dostęp do wielu ważnych danych (konto Google, dane użytkownika, ciasteczka, historia, lista otwartych kart i inne), co może spowodować falę ataków na jej użytkowników.

Podobny problem ma Android, gdyż Google nie prowadzi szczegółowej kontroli aplikacji przyjmowanych do Android Market. Ponadto luki bezpieczeństwa w systemach mobilnych z reguły ciągną za sobą poważniejsze konsekwencje, gdyż po przejęciu kontroli nad czyimś smartfonem atakujący wiedzą o jego właścicielu wszystko — od jego lokalizacji na podstawie GPS po historię przeglądania. Dodatkowym zagrożeniem, według WhiteHat, jest wprowadzona niedawno możliwość instalacji aplikacji z Android Market za pośrednictwem konta Google, więc odpowiednie rozszerzenie dla Chrome na używanym do tego komputerze może wymusić instalację złośliwej aplikacji na telefonie. Sprawia to, że według WhiteHat wszystkie rozszerzenia Chrome — czytniki RSS, powiadomienia o poczcie, aplikacje do notatek — są podejrzane. Pierwszą lukę bezpieczeństwa w Chrome OS firma znalazła krótko po premierze Chromebooków właśnie w aplikacji do robienia notatek — ScratchPad — która była domyślnie dostarczana z systemem.

Chrome OS ma jednak również zalety. Zawarte w artykule na blogu Chromium porady rzeczywiście sprawiają, że system jest bezpieczniejszy. Ponadto Johansen podkreślił, że umieszczenie każdej karty w „piaskownicy” (sandboxing) i zminimalizowanie zapotrzebowania na lokalny dysk znacznie zmniejsza pole manewru hakerów. Jednak według analityków API udostępniane programistom powinno być bardziej ograniczone.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.