Ciąg dalszy bałaganu w Google Play. Niektórzy użytkownicy stracili płatne licencje

Sklep z aplikacjami dla Androida ma kolejny problem. Po zamieszaniu z polecaniem aplikacji pojawiły się problemy z licencjami na niektóre płatne aplikacje. Użytkownicy, którzy je kupili, zobaczyli informację o nieaktualnych licencjach.

Problem leży po stronie jednego z narzędzi, chroniącego aplikacje przed piractwem. Chodzi o LVL – License Verification Library – używaną przez liczne płatne aplikacje w Google Play. Wersje 10.7.17 i nowsze wprowadziła niezamierzone zmiany, skutkujące błędem dostępu do biblioteki. Inżynieria wsteczna biblioteki wykazała, że interfejs ILicensingService nie ma żadnych metod, co na pewno nie jest celowym zabiegiem. W efekcie użytkownicy niektórych aplikacji utracili swoje ważne licencje. Deweloperzy zgłaszają także problemy z aktywacją aplikacji z powodu błędu usług Google Play.

There are dozens of new complaints from the users on how arkTube doesn't activate due to "Google services error" in the last 24 hrs. Anyone knows wth is going on?

— arter97 (@arter97) 2 lipca 2018Podobne problemy mają autorzy różnych aplikacji, od Substratum po gry dla dzieci studia Toca Boca, które w ogóle się nie uruchamiają. Deweloperzy informują, że w przypadku problemów pomaga powrót do wersji 10.6.x aplikacji Google Play. Efekty nie muszą pojawić się natychmiast – niektóre aplikacje sprawdzają licencję przy każdym uruchomieniu, inne trzymają informacje o niej lokalnie i weryfikują co jakiś czas. Użytkownicy tych aplikacji zauważą problem z licencją później, gdy weryfikacji licencji się nie powiedzie. Możliwe jednak, że do tego czasu problem zostanie już rozwiązany.

Błąd został już zgłoszony firmie Google, ale póki co nie ma odpowiedzi. Programiści są w kropce. Z jednej strony otrzymują zgłoszenia od niezadowolonych użytkowników, z drugiej nie mogą pozwolić sobie na tymczasowe udostępnienie aplikacji za darmo – w ten sposób ułatwiliby łamanie zabezpieczeń i wszystkie antypirackie wysiłki poszłyby na marne.