Cryptomator sam zaszyfruje dane, które wgrywasz na dowolny dysk online
Przechowywanie ważnych danych w dysku w chmurze wydaje siędobrym sposobem na ich ochronę przed awariami i problemami, któremogą dotknąć nas lokalnie. Nawet lokalny NAS przecież nieprzetrwa raczej pożaru czy odwiedzin włamywaczy. Jak jednakpokazaliśmy Wam w naszym kwietniowymprzeglądzie, większość tych usług dysków online ma jedenpoważny problem – oferuje szyfrowanie tylko po stronie serwera, ato tak, jakby nie oferowała wcale. Łatwo sobie wyobrazić, żenakłoniony do współpracy odpowiednim nakazem dostawca usługi możeudostępnić klucze szyfrujące stronie trzeciej. Znaleźliśmyjednak niezależne narzędzie, dzięki któremu z dysków online,takich jak Dysk Google, OneDrive czy Dropbox można korzystaćnaprawdę bezpiecznie.
Cryptomator to napisane przez niemieckich programistów otwarte idarmowe narzędzie do szyfrowania danych, którezaprojektowane zostało z myślą o współpracy ze wszystkimidyskami online, które wykorzystują mechanizmy synchronizacji zlokalnymi katalogami. Całe szyfrowanie odbywa się po stronieklienta, więc nie musicie się obawiać, że Wasze dane trafią wręce niepowołanych osób. Co zaś szczególnie warte podkreślenia,Cryptomator nie przywiązuje nas do żadnego konkretnego systemuoperacyjnego – możemy z niego korzystać na Windowsie, macOS-ie iLinuksie, dostępne są kompilacje dla systemów 32- i 64-bitowych.Przygotowano już aplikację mobilną na iOS-a, niebawem zaś mapojawić się aplikacja mobilna na Androida.
Do szyfrowania danych wykorzystywany jest AES z 256-bitowymkluczem. Program tworzy specjalne „krypty” (w dowolnej ilości),w których ukryta zostaje struktura katalogów, nazwy plików i ichrozmiary, tak że napastnik niczego nie będzie mógł wywnioskowaćnawet z metadanych. Każda z takich „krypt” może mieć własne,indywidualne hasło dostępowe. Jego odtworzenie z wygenerowanegoskrótu jest ekstremalnie trudne – autorzy wykorzystali znany np. zkryptograficznej waluty Litecoin algorytm Scrypt, specjalnieprojektowany pod kątem odporności na siłowe ataki. Czyni toCryptomatora nawet lepszym rozwiązaniem niż system plikóweCryptfs, wykorzystywany np. w Ubuntu do szyfrowania katalogudomowego.
Obsługa programu jest bardzo prosta – po uruchomieniu programui kliknięciu przycisku + tworzy się nową kryptę, a następniewybiera jej lokalizację w folderze, który wykorzystywany jest przeznasz dysk online. Potem należy podać hasło dostępowe, wpisać jeponownie dla pewności – i to wszystko. Program automatycznieutworzy wirtualny zasób, podłączony po protokole WebDAV, doktórego będziemy mieli dostęp przez normalnego menedżera plików.
W zasadzie jedynie z tym WebDAV-em mogą być problemy na macOS-iei niektórych dystrybucjach Linuksa, więc deweloperzy obiecują wnastępnej już wersji wykorzystanie mechanizmu FUSE do podłączeniazasobów Cryptomatora w sposób przezroczysty dla systemu plików.
Zapraszamy do szyfrowaniaswoich danych online – tylko wówczas możecie być pewni, że ktośgdzieś kiedyś nie zechce dobrać się do Waszej prywatności.