Czy w Polsce SMS-y odejdą do lamusa? #prasówka

Czy w Polsce SMS-y odejdą do lamusa? #prasówka11.03.2016 10:04
Łukasz Maślanka

Świat obiegła niedawno informacja, że zbliża się koniec wiadomości SMS. Wszystko to za sprawą prac nad nowym formatem wiadomości RCS, do których dołączył Google. Czy działania międzynarodowej organizacji GSMA oraz Google spowodują, że spadnie liczba wysłanych SMS-ów lub całkowicie odejdą one do lamusa?

Jaka jest różnica między SMS-ami a wiadomościami bazującymi na formacie RCS (ang. Rich Communication Services)? RCS ma umożliwiać przesyłanie plików dowolnego rozmiaru np. zdjęć w wysokiej rozdzielczości, prowadzenie grupowych konwersacji, wykonywanie połączeń wideo, udostępnianie plików czy informacji o odczytaniu wiadomości, które do tej pory nie są dostępne w przypadku SMS-ów.

W tym miejscu pojawiają się kluczowe pytania. Czym w takim razie RCS różni się od dostępnych już na rynku, darmowych aplikacji jak Facebook Messenger, Whats App, Skype lub iMessage? Czy możliwe jest, aby w krótkim czasie, dzięki wsparciu Google użytkownicy smartfonów automatycznie zamiast po SMS-a czy jedną z aplikacji sięgali po RCS?

Z najnowszego raportu "Rynek usług telekomunikacyjnych w Polsce w 2015 roku" przygotowanego na zlecenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że 92 proc. Polaków posiada telefony komórkowe, natomiast ponad połowa z nich (54 proc.) posiada smartfona. Co interesujące, jeśli weźmiemy pod uwagę funkcjonalności z jakich najczęściej korzystamy, to na pierwszych miejscach znalazły się połączenia wewnątrz własnej sieci oraz do innych sieci komórkowych i SMS-y. Na kolejnych połączenia z internetem oraz aplikacje w smartfonach, z których odpowiednio każdego dnia korzysta 25 proc. i 11 proc. badanych. Według Głównego Urzędu Statystycznego, w 2014 r. w Polsce liczba wysyłanych SMS-ów wzrosła o ponad 550 mln. To sugeruje, że pozycja tego typu wiadomości w naszym kraju jeszcze długo może być bardzo mocna.

SMS-y rosną w siłę

Z przeprowadzonego przez nas badania Komunikacja SMS w Polsce 2014 r. wynika, że ciągle główną formą komunikacji użytkowników smartfonów są SMS-y. Komunikatory mobilne wybierane są jedynie przez 42 proc. z nich – mówi Daniel Zawiliński z platformy SerwerSMS.pl zajmującej się masową wysyłką SMS-ów. Zdajemy sobie sprawę, że w świecie tak dynamicznie zmieniających się technologii, internet mobilny zyskuje na popularności. Dlatego, aby poznać preferencje komunikacyjne w tym roku również zdecydowaliśmy się przeprowadzić wspomniane badanie. Obecnie trwa jego czwarta odsłona, której wyniki poznamy już wkrótce. Nie sposób nie dodać, że sami jesteśmy bardzo ciekawi jak i czy na przestrzeni roku zmieniło się podejście Polaków do powiadomień SMS – dodaje.

Jak wskazują dane GUS opublikowane we wrześniu 2015 r., o 557 mln wzrosła liczba SMS-ów wysyłanych przez Polaków. To może wskazywać, że scenariusz dotyczący zastąpienia SMS-ów aplikacjami mobilnymi jeszcze przez długi czas się nie spełni. Skąd wynika tak duże przywiązanie do SMS-ów? Poza przyzwyczajeniem Polaków do tej formy komunikacji oraz jej uniwersalnością (z SMS-ów możemy korzystać niezależnie od rodzaju posiadanego telefonu czy systemu operacyjnego) decyduje również szybkość, prostota i niezawodność. Dostęp mobilny w telefonie komórkowym lub tablecie posiada tylko 7 proc. Polaków, a na mapie zasięgu internetu w Polsce nadal widnieją białe plamy. To właśnie dlatego tak wiele osób częściej wybiera tradycyjnego SMS kiedy chce poinformować swoich bliskich np. o ważnym wydarzeniu z życia.

Warto również zwrócić uwagę na sposób komunikacji, kiedy przebywamy za granicą. Osoby, które decydują się na obniżenie kosztów usług telekomunikacyjnych najczęściej wysyłają SMS-y zamiast dzwonić oraz decydują się na blokowanie w telefonie transferu danych. Sprzyja temu m. in. systematyczne obniżanie stawek roamingowych w Unii Europejskiej. Od końca kwietnia tego roku opłata za SMS-a ma zostać zmniejszona z 6 do 2 eurocentów. Czy w takim razie GSMA i Google uda się przekonać użytkowników wiadomości SMS do nowego formatu RCS?

RCS rzuca wzywanie

Coraz większy udział aplikacji mobilnych w komunikacji jest naturalną koleją rzeczy, wynikającą z rozwoju rynku mobile. Jak pokazuje nam praktyka mimo pojawiających się nowych sposobów komunikowania np. Facebook Messengera, wiadomości tekstowe nadal pozostają w czołówce. Co więcej, mobilne wersje komunikatorów, czy aplikacje mobilne doskonale współistnieją z SMS-ami, a niejednokrotnie wręcz się z nimi uzupełniają – mówi Daniel Zawiliński.

Sam fakt, że do prac nad nowym formatem RCS przystąpiło Google, może okazać się przełomowy. Jak wiadomo, amerykański gigant technologiczny dysponuje zapleczem, które może przyspieszyć prowadzone od 2007 r. prace. Duże znaczenie będzie mieć również sama popularyzacja RCS. Choć nowy format ma być początkowo wdrożony na smartfony posiadające system operacyjny Android, to zgodnie z zapowiedziami rozwiązanie ma zostać udostępnione na zasadach open source.

Należy również zwrócić uwagę na poziom umiejętności obsługi smartfonów, a co za tym idzie aplikacji. W dalszym ciągu dla wielu użytkowników obsługa tego oprogramowania to spore wyzwanie. Dlatego moment, w którym RCS zastąpi powiadomienia SMS, czy też zrówna się poziomem popularności np. z Facebook Messengera możemy uznać za odległą przyszłość. Smartfony są używane najczęściej przez osoby do 34 roku życia – mówi Daniel Zawiliński z SerwerSMS.pl.

Rozpowszechnienie nowej aplikacji może okazać się trudniejsze niż mogłoby się wydawać, m. in. ze względu na intuicyjne uruchamiane powiadomień SMS lub coraz popularniejszych komunikatorów mobilnych. Czy kolejne rozwiązanie, w obliczu innych, mocno zakorzenionych, znajdzie uznanie wśród użytkowników smartfonów? Okaże się już wkrótce.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.