Deepfake zmienia oblicze pornografii. Każdy może paść ofiarą cyberprzestępstwa

Deepfake zmienia oblicze pornografii. Każdy może paść ofiarą cyberprzestępstwa11.05.2021 15:51
Źródło zdjęć: © Pexels

Manipulacje dźwiękiem i obrazem wsparte sztuczną inteligencją stały się na tyle powszechne i przystępne, że wystarczy zdjęcie udostępnione w sieci, by paść ofiarą cyberprzestępców.

Eksperci już jakiś czas temu ostrzegali, że deepfake jest jednym z najpoważniejszych cyberzagrożeń, z jakimi zmierzymy się w tym roku. Najnowsze badania wskazują, że coraz więcej osób pada ofiarą przestępstw wykorzystujących tę technologię w kontekście pornografii.

Firma Sensity przeprowadziła badania, które ujawniły, że ponad 100 tys. kobiet zostało rozebranych do naga dzięki technologii deepfake. Przestępcy potrzebowali jedynie pojedynczych zdjęć swoich ofiar do stworzenia manipulacji.

Tak przygotowane nagie zdjęcia były następnie udostępniane za pośrednictwem aplikacji Telegram. Giorgio Patrini, dyrektor generalny Sensity w rozmowie z 9News przyznał, że w najbliższym czasie zagrożenie ze strony wykorzystania technologii deepfake będzie się nasilać. Dodał, że liczba ofiar, których spreparowane nagie zdjęcia i filmy będą udostępniane w sieci, wzrośnie.

Patrini zwrócił uwagę na to, jak niewiele trzeba, by stać się ofiarą cyberataku lub zemsty wykorzystujących deepfake - wystarczy umieszczać swoje zdjęcia w internecie (a niestety większość z nas to robi). W omawianym przypadku przestępcom wystarczyła pojedyncza fotografia.

Kiepska manipulacja też może być niebezpieczna

Deepfake od dłuższego czasu jest wykorzystywany przez specjalistów, którzy tworzą zaskakująco realistyczne manipulacje. Ostatnio głośno było o przemówieniu Elżbiety II, wyemitowanym przez brytyjski Channel 4, kiedy monarchini "złożyła" fikcyjne życzenia swoim rodakom. "Ofiarami" padli również Tom Cruise, Arnold Schwarzenegger, Jim Carrey oraz inni celebryci.

Jednak badanie Senity wskazuje na to, że nie potrzeba specjalnych umiejętności, by stworzyć wystarczająco realistyczny deepfake, który może zniszczyć komuś opinię. Ekspert dodaje, że może to mieć konsekwencje wizerunkowe, prywatne, jak i finansowe.

- Jakość takiej manipulacji zwykle jest słaba, jednak to bez znaczenia, kiedy "twoje" nagie zdjęcia krążą po sieci. To bardzo mocny atak, który może mocno uderzyć w psychikę takiej osoby - ostrzega Patrini. Sensity skupiła się w swym badaniu na kobietach, ale ekspert powiedział, że mężczyźni, nieletni i dzieci są również narażeni na ataki ze strony oszustów i twórców manipulacji.

Nowy poziom oszustw

Eksperci ds. bezpieczeństwa z Sydney, Sean Duca zwrócił również uwagę na inne zagrożenie, które wiąże się z wykorzystywaniem technologii deepfake w oszustwach romantycznych i seksualnych.

Chodzi tu przede wszystkim o sytuacje, gdy oszust próbuje uwieść ofiarę i wyłudzić w ten sposób pieniądze. O takich przypadkach z naszego kraju pisaliśmy w ostatnim czasie kilkukrotnie, a eksperci nie mają wątpliwości, że deepfake może ułatwić zadanie cyberprzestępcom.

Technologia umożliwi przestępcom prowadzenie wideo rozmów ze swoimi ofiarami, co dodatkowo uwiarygodni ich przekręt i pomoże w budowaniu zaufania.

To otwiera również furtkę dla oszustów, którzy próbują dostać się do korporacyjnych sieci - o wiele łatwiej będzie podszyć się pod pracownika lub przejść rozmowę rekrutacyjną, zauważa Duca.

Patrini zwraca dodatkowo uwagę na to, że wraz z rozwojem technologii deepfake, coraz łatwiej będzie oszukiwać systemy biometryczne. To z kolei stwarza nowe zagrożenia do systemów administracyjnych i bankowych, a wiadomo, że tam, gdzie są pieniądze, zawsze będą pojawiać się coraz bardziej kreatywni przestępcy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.