Deutsche Telekom a neutralność sieci. Dobre łącza tylko dla płacących ekstra

Deutsche Telekom a neutralność sieci. Dobre łącza tylko dla płacących ekstra01.11.2015 11:45

W tym tygodniu Parlament Europejski przyjąłpakiet regulacji dotyczących jednolitego rynku łącznościelektronicznej, w swojej postaci kończącego w praktyce zneutralnością sieci w państwach UE. Na nic się zdały próbynakłonienia europosłów do przegłosowania poprawek, dzięki którymmożna byłoby uniknąć tego losu. A teraz, zaledwie kilka dni pogłosowaniu, wygląda na to, że spełniają się najgorsze obawyobrońców neutralności sieci. Niemieckie media informują, żeDeutsche Telekom zamierza wprowadzić dla internetowych startupówspecjalne taryfy, dzięki którym będą mogły one korzystać zwydajniejszej infrastruktury sieciowej. Te, które nie zapłacą…cóż, wszystko dzieje się w zgodzie z przyjętym prawem.

Wpisane w pakiet regulacji jednolitego rynku cyfrowego pochwałyneutralności sieci, jako fundamentu otwartego, innowacyjnego ikonkurencyjnego Internetu, to tylko pochwały, puste deklaracje, zaktórymi nie idą żadne dyrektywy. Jednocześnie pojawiły się tambardzo konkretne zapisy, otwierające drogę do budowy Internetuwielu prędkości, w którym są lepsi i gorsi. Tymi lepszymi mająbyć usługi specjalne, wymagane w niektórych zastosowaniachzgodnych z interesem publicznym (np. telemedycyna) lub np. wkomunikacji międzymaszynowej. Taka furtka otwiera drogę dladostawców łączności elektronicznej do oferowania usług, którenie są, jak to określono, usługami dostępu do Internetu, leczktóre są zoptymalizowane dla określonych treści, aplikacji iusług, w których optymalizacja taka jest konieczna dla spełnieniaich standardów jakości.

Komisja Europejska krytyką ze strony obrońców neutralnościniespecjalnie się przejmowała. Günther Oettinger, komisarz ds.gospodarki cyfrowej i społeczeństwa uznał, że taka regulacja(wraz z dopuszczeniem tzw. stawki zerowej dla preferowanych usługinternetowych) przyniesie większą elastyczność rynku, przyciągnieinwestorów i wynalazców, wszystko w imię publicznego interesu.

Przedsmak tego, jak wygląda taki interes publiczny przedstawiłdyrektor zarządzający Deutsche Telekom, pan Timotheus Höttges.Jego firma, jeden z największych przecież operatorówtelekomunikacyjnych w Europie, przygotowuje już specjalne usługi wrozumieniu pakietu dyrektyw o jednolitym rynku, które zagwarantująim dobrą jakość transmisji. Uzasadnienie takich planów,przedstawione przez Höttgesa, brzmi jak spełnienie najskrytszychfantazji telekomów, od lat się przecież skarżących, że nic niezarabiają na kwitnącej internetowej gospodarce.

Otóż Deutsche Telekom twierdzi,że mylą się ci, co uważają, że małych startupów nie będziestać na specjalne stawki za wysoką jakość elektronicznejłączności. Ma być wręcz przeciwnie, startupy potrzebująspecjalnych usług znacznie bardziej, niż ktokolwiek inny, by miećszanse rywalizowania z internetowymi potentatami, takimi jak Google.Skąd rynkowe beniaminki miałyby mieć na to pieniądze? To proste –podzielą się swoimi przychodami z Deutsche Telekom. Niemcy nie sąchciwi, chcą zaledwie kilka procent.

I tak oto, choć w Unii Europejskiej zabrania się płatnejpriorytetyzacji ruchu sieciowego, Deutsche Telekom pokazało, że ożadnej płatnej priorytetyzacji mowy tu nie ma. Jest jedyniezapewnienie usług premium dla specjalnych zastosowań, zgodnie zprzyjętym przez Parlament Europejski pakietem regulacji. Nikt niekaże przecież korzystać z usług premium, gwarantujących dobrąjakość transmisji. Zawsze można sięgnąć po zwykły dostęp, beztakich gwarancji i próbować rywalizować z tymi, którzyniemieckiemu telekomowi zdecydowali się zapłacić.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.