Dokąd idziesz, Nokio (701)?

Dokąd idziesz, Nokio (701)?05.12.2011 17:11

Przyznam, że od dawna na każdy nowy model Nokii czekam z lekką nutką.. czegoś. Kiedyś ekscytacji, później nostalgii, ostatnio niestety zrezygnowania. Niemniej, kiedy do redakcji przyszła Nokia 701, pudełko otworzyłem niemal od razu. Zrobiłem to jednak bardziej ze względu na system (nowy Symbian Belle), niż na samego smartfona - po którym od strony technicznej wiele się nie spodziewałem.

[1/2]
[2/2]

Telefon w dotyku niczym szczególnym się nie wyróżnia, jeśli mieliście w ręku np. Nokię C7, to model 701 wyda się niczym siostra bliźniaczka. Wykonanie nie odbiera od przeciętności, która w przypadku Nokii jest już niemal tak charakterystyczna, jak wysoki połysk BlackBerry. Telefon niby nie trzeszczy, a ekran jest prosty, ale jeśli na to właśnie trzeba zwracać uwagę kupując Nokię, to chyba nie jest najlepiej. Ekran wykonany w technologii IPS-TFT wydaje się świecić jak trzeba i nie odbijać nadmiernie światła, chociaż głębia kolorów nie powala na kolana. Procesor niby mocny, bo 1 GHz, jednak w praktyce zupełnie się tego nie czuje. Aparat 8 Mpx robi przeciętne zdjęcia (poniżej jedno z lepszych, które udało się zrobić w pomieszczeniu), tradycyjnie bez autofocusa, kręci też filmy HD. Słowem - poprawnie wykonana przeciętność.

Najciekawszym elementem Nokii 701 jest nowy system Symbian Belle. Dostępny jest też w formie aktualizacji do innych telefonów Nokii, niemniej model 701 to jeden z pierwszych wyposażonych w Belle fabrycznie. Pierwsze wrażenia? Przebudowa interfejsu ekranu startowego to kopia Androida. Sześć ekranów startowych, górna belka z powiadomieniami, którą można przeciągnąć na dół by dostać się do opcji kontrolujących WiFi, Bluetooth i inne aspekty mobilności. Dolny pasek przebudowano tak, by system dało się obsługiwać bez fizycznych przycisków - czemu więc Nokia 701 je posiada, pozostaje zagadką. Poprawiono trochę stylistykę, uporządkowano foldery i ikony, dodano obsługę NFC, zaktualizowano kilka aplikacji (przeglądarkę, galerię zdjęć). Problem w tym, że nie widać w tym żadnej oryginalności czy innowacyjności, a jedynie mniej lub bardziej skuteczne próby stworzenia czegoś, co odpowiada obecnym standardom jeśli chodzi o obsługę nowoczesnych smartfonów. Żadnej rewolucji, ot kilka kroków ewolucji i to wykonany chyba bez entuzjamu - nie po to, by dogonić peleton, a raczej nie zostać zastrzelonym jako ostatni (to aluzja do "Wielkiego Marszu" autorstwa Stephena Kinga, który pisał wtedy pod pseudonimem Richard Bachman).

Tradycyjną piętą achillesową Symbiana pozostaje klawiatura dotykowa, po której z wersji na wersję oczekuję zdecydowanej poprawy i przy jej braku w końcu mogę chyba napisać, że jest beznadziejna, a umieszczenie "entera" po lewej stronie to najgłupszy pomysł, jaki widziałem. Kiepsko działa też przeglądarka, którą Nokia co rusz niby poprawia, ale w praktyce strony się przycinają, przybliżenie przez podwójne kliknięcie przypomina mi uganianie się za rozbrykanym szczeniakiem w parku, a prędkość działania pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście dla Nokii można pobrać jedną z wersji przeglądarek Opery, które chodzą zdecydowanie lepiej.

Na tle tej przeciętności wypada zauważyć, że 701 ma całkiem niezły głośnik (nie wiem czy to złudzenie, ale na ucho gra znacznie lepiej niż inne modele Nokii, które testowałem). Nie rozczarowująca jest jednak bateria (1300 mAh), ogólny bilans plusów i minusów wychodzi więc na zero.

Podsumowując - Nokia 701 nie jest złym telefonem i jeśli planujecie wymianę Waszego mocno już zestarzałego sprzętu, a z jakichś względów nie chcecie Androida lub iOSa, może to być alternatywa. Jeśli jednak macie już Nokię na w miarę nowym Symbianie, zakup 701 nie ma sensu. Niestety, smutna prawda wygląda tak, że Nokia ze smartfonami na Symbianie dawno już nie tylko straciła pozycję lidera, ale desperacko próbuje utrzymać się na powierzchni. Model 701 to kolejna kłoda na wodzie, która zapewni firmie trochę czasu w oczekiwaniu na statek ratunkowy z logo Windows Phone. Niestety nic więcej.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.