Drivy przyjedzie z Paryża. Zamiast brać Ubera, wynajmiesz samo auto

Drivy przyjedzie z Paryża. Zamiast brać Ubera, wynajmiesz samo auto02.05.2016 19:10

Potrzebujesz więcej, niż tylko przejazdu samochodem? Gospodarka„P2P” rozpędza się na dobre także w Europie. Francuski startupDrivy, który pozwala ludziom wynajmować auta na analogicznychzasadach, jak Airbnb wynajmuje mieszkania i pokoje, zdobył pieniądzena zagraniczną ekspansję. Nie będziecie chyba zaskoczeni tym, żeza jeden z najbardziej obiecujących dla siebie nowych rynkówszefowie Drivy uważają rynek polski.

We Francji, Niemczech i Hiszpanii w bazie Drivy zarejestrowanychjest już ponad 36 tysięcy aut. Oferujący je pod hasłem Louezune voiture a deux pas de chez vous: Moins cher, plus proche, pluspratique (wynajmij auto blisko domu: taniej, bliżej, wygodniej)serwis zdobył właśnie 31 mln euro, by wejść w tym roku nakolejne rynki. Pieniądze te pochodzą przede wszystkim od firmyinwestycyjnej Cathay Innovation, oraz Nokia Growth Partner,inwestycyjnego ramienia fińskiego potentata telekomunikacyjnego.Łącznie Drivy zebrał dotąd od inwestorów 47 mln euro.

To usługa zdecydowanie nastawiona na zwykłych użytkowników –nawet w Paryżu możemy znaleźć auta, które wynajmiemy za 30-40euro dziennie. Średnio auta wynajmowane są na trzy dni, ale corazczęściej pojawiają się zamówienia na krótszy czas, nawetkilkugodzinny. By ułatwić korzystanie z takiej formy szybkiegonajmu, startup przygotował rozwiązanie o nazwie Drivy Open. Tozdalnie sterowany skobel elektromagnetyczny, wbudowany w zamekpojazdu, który pozwala otworzyć samochód za pomocą aplikacji wsmartfonie. Drivy Open wbudowano dotąd w 300 aut w Berlinie iParyżu.

Paulin Dementhon, szef Drivy, twierdzi, że chce też wyjść pozasamochody osobowe, tak by zaoferować na swojej platformie równieżciężarówki i dostawcze furgonetki. Rynek na to ma byćporównywalny z rynkiem wynajmów zwykłych aut, więc Drivy jużzaczęło przyciągać przedsiębiorców, chcących zwiększyć tempozwrotu inwestycji w swoje floty samochodowe.

Od strony prawnej Francuzi są całkiem dobrze zabezpieczeni.Partnerem Drivy jest w tej dziedzinie Allianz SE, który oferujeubezpieczenia dla kierowców korzystających z wynajętych aut, jakrównież ubezpieczenia aut w ten sposób najmowanych. Kosztyubezpieczenia wliczone są już w cenę wynajmu.

Można sądzić, że i to rozwiązanie wzbudzi protesty – uderzaw oficjalny rynek wypożyczalni aut jeszcze bardziej, niż Airbnb wrynek hotelarski. Hotele wciąż mogą zaoferować pewną wartośćdodaną w porównaniu do prywatnych kwater. Wypożyczalnie aut,zwykle operujące na autach średniej klasy, są i bardziejkłopotliwe w użyciu i znacznie droższe, atrakcji zaś większychzaoferować nie są w stanie. Niewykluczone więc, że pod naciskiemlobby przedsiębiorców związanych ze „starą gospodarką”,władze także i Drivy będą próbowały zakazać, albo przynajmniejmocno uregulować.

Coś takiego właśnie wydarzyło się w Berlinie. Niemiecka prasadonosi, że w mieście tym zaczęto wprowadzać obostrzenia dlaprywatnego wynajmu mieszkań za pomocą platform internetowych, wimię zahamowania wzrostu cen najmu. Doszło bowiem do tego, żewłaściciele nieruchomości zamiast wynajmować je na dłuższeokresy stałym najemcom, zaczęli oferować je na krócej turystom,przede wszystkim poprzez serwis Airbnb. W efekcie ceny najmu w ciąguostatnich pięciu lat wzrosły o 56%. Od 1 maja więc wprowadzonozakaz wynajmowania całych mieszkań przez Internet, dopuszczalnebędzie jedynie wynajmowanie pojedynczych pokojów. Kto się niepodporządkuje, zapłaci karę sięgającą nawet stu tysięcy euro.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.