Facebook i Twitter twierdzą, że zwalczyli grupę trolli promujących Trumpa
W piątek Facebook i Twitter przeprowadzili skoordynowaną akcję banowania kont służących ponoć do trollowania na rzecz Donalda Trumpa. Włodarze obydwu platform zgodnie twierdzą, że konta należały do jednej firmy i wykorzystywały zdjęcia wygenerowane przez AI jako profilowe.
Jak wynika z oficjalnych danych, na samym tylko Facebooku usunięto 610 kont i 89 stron fanowskich. Do tego 156 grup i 72 konta zostały zablokowane na Instagramie. Z czego największa pod względem zasięgów strona zgromadziła aż 55 mln polubień, a konto na Instagramie – 92 tys. Według raportu trolle wydali przy tym bagatela 9,5 mln dol. na płatną reklamę.
Wszystkie te konta i strony, zdaniem Facebooka, należały do amerykańskiej firmy medialnej BL, która to z kolei powiązana jest z Epoch Media Group, wydawcą kontrowersyjnej gazety Epoch Times. A dlaczego kontrowersyjnej? Ot, choćby w 2009 roku dziennikarze Epoch zarzucili demokratycznemu politykowi Johnowi Liu szpiegostwo na rzecz Komunistycznej Partii Chin. Obciążających Liu dowodów jednak przedstawić nie umieli i skończyło się na serii krytycznych artykułów.
Dzisiaj Epoch Times słynie głównie z tekstów hołdujących administracji Trumpa, ale też wspierania skrajnej prawicy niemieckiej czy francuskiej. Oprócz tego ma szerokie powiązania z Falun Gong, ekscentryczną chińską społecznością duchową, której nie tolerował rząd Obamy.
Facebook nie ma wątpliwości, że wydawnictwo Epoch Media Group stoi za całą kampanią
– Fałszywe konta służyły do publikowania treści BL na innych grupach Facebooka, podszywając się pod zwykłych Amerykanów – skomentował Nathaniel Gleicher, szef polityki bezpieczeństwa Facebooka. – BL jest teraz całkowicie zbanowane na Facebooku – oświadczył przedstawiciel, dodając jeszcze, że w rzeczywistości ruch pochodził nie tylko z USA, ale także Wietnamu.
Oficjalnie Epoch Media Group zaprzecza, jakoby brała udział w tym procederze. Facebook jednak kontruje informacją, że osoby będące administratorami strony Epoch Times zarządzały także stroną BL, aktywnie uczestnicząc w tworzeniu spornych, później linkowanych przez trolli treści.