Facebook ujawnia nazwiska osób prowadzących fanpage. Wbrew swojemu regulaminowi

Facebook ujawnia nazwiska osób prowadzących fanpage. Wbrew swojemu regulaminowi10.01.2020 16:32
Facebook ujawnia nazwiska osób prowadzących fanpage

Jeśli ktoś edytował post na fanpage'u, można sprawdzić jego imię i nazwisko. To błąd Facebooka, który portal już stara się naprawić. W międzyczasie jednak wiele osób prowadzących fanpage zostało zdemaskowanych.

Chodzi o posty publikowane na fanpage’ach. Jeśli zostanie on wyedytowany, Facebook dopuszcza możliwość sprawdzenia pierwotnej wersji posta poprzez opcję „Pokaż historię edycji”. I do tej pory można było w ten sposób zobaczyć, że ktoś np. wcześniej użył innego słowa lub zrobił błąd ortograficzny, który potem poprawił.

W piątek jednak historia edycji zdradzała nieco więcej. Pokazywała imię i nazwisko osoby, która owe zmiany wprowadziła. A wprowadzać je mogą jedynie administratorzy i moderatorzy danego fanpage’a. W związku z tym wiadomo, kto za daną stroną stoi.

Na czym to polega? Widać na poniższym obrazku. Sprawdziliśmy edycję postu na fanpage "I fucking love science", dzięki czemu dowiedzieliśmy się że jedną z osób go prowadzących jest niejaki Jim Felton.

Dlaczego to poważny błąd? Bo na Facebooku nie ma obowiązku podawania informacji o właścicielu fanpage’a. Często z różnych powodów nie chcą oni podawać swoich danych osobowych. Równie często zdarza się też, że fanpage należący do jakiejś gwiazdy prowadzi ktoś zupełnie inny – np. ekspert od social mediów – mimo że fanom wydaje się, że rozmawiają ze swoim idolem. Dzięki sprawdzeniu historii zmian posta będzie można ekspresowo dowiedzieć się, czy faktycznie znana osoba ma cokolwiek wspólnego z osobą prowadzącą fanpage.

Facebook stara się naprawić błąd, a dane posiadaczy fanpage'u wyciekają. To już nie są żarty. Jeśli jesteś stałym użytkownikiem portali społecznościowych, to zabezpiecz dostęp do nich intruzom za pomocą narzędzi antywirusa

„Każdy kto może zobaczyć post, może także wyświetlić historię zmian dokonanych w poście po jego publikacji. Wyłącznie inne osoby współpracujące przy zarządzaniu Twoją stroną mogą zobaczyć zmiany wprowadzone przed publikacją posta oraz ich autorów” – czytamy w regulaminie Facebooka. A więc w teorii jeśli ktoś nie współprowadzi fanpage’a, nie powinien wiedzieć, kto edytował jego posty.

Zapytaliśmy polskie biuro prasowe Facebooka, skąd ten błąd. Gdy dostaniemy odpowiedź, uzupełnimy artykuł.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.