FaceTime wciąż sprawia problemy. Apple usunął poważną lukę, ale nie naprawił wszystkich błędów

W udostępnionej na początku lutego aktualizacji iOS-a, firmie Apple udało się usunąć poważną lukę w aplikacji FaceTime. Niestety, dla wybranych użytkowników iUrządzeń, wprowadzone zmiany przyniosły nowe problemy.

Co ciekawe, błąd w FaceTime, który umożliwiał podsłuchiwanie innych użytkowników, odkryty został przez 14-latka. Chłopiec zwrócił uwagę na problem z funkcją grupowych rozmów, gdy umawiał się z przyjaciółmi na wspólne granie w Fortnite'a.

Apple początkowo zignorował błąd, ale po nagłośnieniu sprawy, firma zdecydowała się podjąć odpowiednie kroki. Usługa grupowych rozmów w FaceTime została wyłączona po stronie serwera, a ponadto ogłoszone zostały prace nad aktualizacją oprogramowania, mającą usunąć lukę.

Rozwiązanie problemu przyszło wraz z iOS-em 12.1.4 – błąd został wyeliminowany, ponownie aktywowana została usługa FaceTime.FaceTime ma nowe problemyJak informuje serwis MacRumors, powołując się na skargi wybranych użytkowników FaceTime, usługa Apple nie została w pełni przywrócona. Niektórzy wciąż nie mogą dodawać nowych osób do prywatnej rozmowy, aby utworzyć grupowe połączenie. Przycisk Dodaj osobę jest widoczny na ekranie iPhone’a, ale jego dotknięcie nie wywołuje żadnej reakcji, tak jakby usługa grupowych rozmów wciąż była nieaktywna.

Jedynym sposobem, niestety nie zawsze działającym, na rozpoczęcie rozmowy z kilkoma osobami jest wybranie przynajmniej dwóch kontaktów, jeszcze przed rozpoczęciem połączenia. Wówczas przycisk służący do dodawania kolejnych członków konwersacji, powinien działać poprawnie.

Warto zaznaczyć, że problem jest już znany Apple. Niewykluczone, że zostanie on wyeliminowany w iOS 12.2 – aktualizacji, która obecnie jest w fazie testów beta.