Fallout nigdy się nie zmienia: nowa gra w sklepach, a błędy jakby stare

Fallout nigdy się nie zmienia: nowa gra w sklepach, a błędy jakby stare10.11.2015 10:03

Pewnie niejednemu graczowi ciężko się wstaje i myślał nawet na poważnie czy nie wydrukować sobie zwolnienia od firmy Bethesda. Dzisiaj oficjalnie premierę ma Fallout 4, który do sprzedaży trafił gdzieniegdzie już jednak od północy, stając się przyczyną zarwanych nocy. Najnowsza gra RPG w serii to przynajmniej 50 godzin potrzebnych na jednokrotne przejście, ale to i tak dopiero początek dłuższego flirtu z nowym tytułem. Produkcja ukazała się z polskimi napisami na PC, Xboksie One oraz PlayStation 4.

Fallout 4 - Launch Trailer (PEGI)

Na bok poszedł więc teraz Fallout Shelter, a jego miejsce w najbliższym czasie zajmie co najwyżej darmowa aplikacja Pip-boy, zamieniająca urządzenia przenośne w charakterystyczny komputerek na nadgarstku, robiąca za podręczne menu, a przy okazji także centrum prostych mini gierek. Dorzućcie sobie do tego programik Fallout C.H.A.T. do tworzenia wiadomości graficznych w od lat rozpoznawalnym stylu i jesteście w pełni przygotowani do wycieczki na napromieniowane pustkowia.

[1/2]
[2/2]

W Fallout 4 wcielicie się oczywiście w ubranego w niebieski kombinezon ocalałego z Krypty, w tym przypadku schronu o numerze 111. Różnił się on od tych dotychczas poznanych tym, że przeprowadzano tutaj eksperymenty z hibernacją. Bohater o twarzy dokładnie wymodelowanej przez gracza, mężczyzna lub kobieta, budzi się po dwóch wiekach, mając w pamięci idylliczny obraz społeczeństwa w małym miasteczku sprzed czasu, kiedy spadły bomby atomowe oraz obróciły wszystko w ruinę. Miał rodzinę, a teraz ma silną motywację odnaleźć po latach to, co dla niego najcenniejsze... Wbrew pozorom to dość emocjonalna podróż napędzana morderstwem i uprowadzeniem.

[1/2]
[2/2]

Kontynuacja jest w prostej linii rozwinięciem poprzedniej gry z serii. Wojna w końcu nigdy (za bardzo) się nie zmienia. Jedni uznają to za wadę, inni zaletę, bo wracają na stare, tylko trochę wypolerowane graficznie śmieci. Pobiegamy od miasta do miasta, łupiąc wszystko, co się da, wykonując dostępne misje i zdobywając kompanów. Walka odbywa się w czasie rzeczywistym, chyba, że przełączymy się na system V.A.T.S. oraz przycelujemy w daną część ciała wroga, kiedy to mamy do czynienia z punktami akcji. Z pomocą zbieranych wszędzie przedmiotów usprawnicie ulubione bronie, modyfikując je element po elemencie. Pobawicie się też m.in. w zarządcę miasteczek, zamieniając się w architekta oraz własnoręcznie pomagając odbudować niejedno z nich, łóżko po łóżku, pompa po pompie, fragment po fragmencie. Nie jest tu to jednak nigdy obowiązkowe. Na pewno będziecie chcieli niemniej usprawniać również własną zbroję bojową.

[1/2]
[2/2]

Większy rozmach produkcji to przy okazji wiele więcej błędów do wyeliminowania i tradycyjnie Bethesda nie dała rady w pełni sprawdzić produktu przed wypuszczeniem. Wszystko to już widzieliście we wcześniejszych projektach opartych na tej samej technologii: zacinanie się wrogów na elementach scenerii, wpadanie obiektów w podłoże, gwałtowne spadki płynności gry, wyraźne doczytywanie tekstur czy w końcu okazjonalne problemy z zapisanymi stanami gier, zmuszające do częstego ich robienia na różnych pozycjach. Ponadto na konsolach Falloutowi 4 trudno utrzymać stałe 30 klatek na sekundę. Na PC jest z tym lepiej, zwłaszcza z najnowszymi sterownikami.

Przypomnijmy wymagania systemowe produktu. Minimum dla komputerowej wersji to:

  • Windowsem 7/8/10 w wersji 64-bit
  • Procesorem Intel Core i5-2300 2.8 GHz lub AMD Phenom II X4 945 3.0 GHz
  • Kartą graficzną 2 GB GeForce GTX 550 Ti lub Radeon HD 7870
  • 8 GB RAM

Lepiej mieć jednak zestaw z:

  • Procesorem Intel Core i7-4790 3.6 GHz lub AMD FX-9590 4.7 GHz
  • Kartą graficzną 3 GB GeForce GTX 780 lub 4 GB Radeon R9 290X

Gracie już czy domykacie swe sprawy i czekacie na spokojnie na wolny 11 listopada?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.