Fryzjer z Wałbrzycha znów walczy z ZAiKS-em

Fryzjer z Wałbrzycha znów walczy z ZAiKS-em13.06.2014 14:04

ZAiKS odwołał się od decyzji sądu w sprawie przeciwko fryzjerowi z Wałbrzycha i dalej będzie walczył o tantiemy za odtwarzanie muzyki w salonie, który to stał się sławny w całej Polsce dzięki uporowi właściciela, kartce z prośbą by klienci nie słuchali muzyki podczas wizyty i zatyczkom do uszu. Prowadzący zakład Marcin Węgrzynowski deklaruje, że jest na to przygotowany i broni nie złoży.

W kwietniu Sąd Okręgowy w Świdnicy oddalił pozew Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, wniesiony przeciwko właścicielowi niewielkiego zakładu fryzjerskiego w Wałbrzychu. Marcin Węgrzynowski odmówił płacenia tantiem za słuchanie radia w zakładzie, za co stowarzyszenie domagało się dokładnie 922,50 zł. Sąd, jako dowód w sprawie, przyjął oświadczenia 270 klientek, które potwierdziły na piśmie, że nie słuchają radia w zakładzie pana Węgrzynowskiego. Fryzjer musiał ponadto złożyć oświadczenie majątkowe, ale z niego również nie wynikało, że grające radio przynosi mu jakiekolwiek dodatkowe korzyści.

ZAiKS nie odpuszcza. Powołując się na swojego prawnika twierdzi, że odwołanie było niezbędne. Jego zdaniem sąd pierwszej instancji źle zinterpretował prawo autorskie i nie wziął pod uwagę ważnych dowodów, jak nagrania z kontroli w salonie. Po ogłoszeniu kwietniowego wyroku Stowarzyszenie obawiało się nawet, że może dojść do masowego zrywania umów przez twórców, bo, jak sam mówi, twórcom należą się tantiemy.

Reprezentujący ZAiKS mecenas Krzysztof Zuber twierdzi, że przepisy są jednoznaczne: Zasada jest taka, że autorom należy się wynagrodzenie za to, że eksploatuje się ich utwory. To jest niezależne od tego, czy to jest zakład fryzjerski czy salon samochodowy. To nie ma znaczenia, podobnie jak to, czy muzyka jest słuchana głośno, czy cicho. Poza tym ZAiKS ma za sobą długą listę wygranych w takich sprawach, nie dziwi więc, że nie zamierza się poddawać.

Sąd posiłkował się podobnymi orzeczeniami z Europy. Na podstawie podobnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości z 2012 roku, w sprawie czeskiego gabinetu dentystycznego, wywnioskował, że zarówno dentysta, jak i fryzjer, nie mogą oczekiwać, że z powodu odtwarzanej muzyki zyskają więcej klientów. Nie mają też podstaw, by z tego powodu podnosić ceny usług. Dodatkowo sąd w Świdnicy uznał, że w małym zakładzie w Wałbrzychu, w którym przebywa fryzjer i obsługiwana klientka, zwyczajnie nie ma miejsca na publiczne odtwarzanie muzyki.

Wisienką na torcie było stwierdzenie sędziego, że odmawianie fryzjerowi możliwości słuchania audycji radiowych w jego własnym salonie jest naruszeniem prawa do informacji, jakie nadaje każdemu obywatelowi Konstytucja. W końcu radio to nie tylko kontrolowana przez ZAiKS muzyka — to przede wszystkim wiadomości. Nie możemy oczekiwać, że fryzjer za każdym razem będzie podchodzić do radioodbiornika i go wyłączać, gdy na antenie pojawi się muzyka — zakończył sędzia.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.