GOG.com pokazuje, że gracze są ważniejsi niż biznes i podejmuje ryzykowną decyzję

GOG.com pokazuje, że gracze są ważniejsi niż biznes i podejmuje ryzykowną decyzję26.02.2020 21:17
fot. Shutterstock.com

Platforma GOG, jako że nie wykorzystuje żadnego systemu DRM i oferuje wiele binarek pod Linuksa, jest niewątpliwie jedną z ulubionych wśród użytkowników dobrychprogramów. (Tak, czytamy komentarze). Teraz powinna zaplusować dodatkowo. Zaktualizowano właśnie politykę zwrotów, która ostatecznie okazuje się wręcz niezwykle liberalna.

Po aktualizacji, każda gra zakupiona na GOG może być zwrócona w przeciągu aż 30 dni. Nie ma jednocześnie żadnych ograniczeń w kwestii czasu zabawy. Tak korzystne dla klienta warunki są, nie bójmy się tego słowa, ewenementem w skali światowej. Przykładowo, konkurencyjny Steam pozwala zwrócić gry jedynie przez okres 14 dni, i to w dodatku tylko te, w których masz mniej niż 2 godz. łącznego czasu zabawy na liczniku. Tak samo Sklep Epic Games.

Nietrudno zauważyć, że miesięczny okres zwrotu bez limitu czasowego to zaproszenie dla wszelkich cwaniaków, którzy mogą podjąć próby oddawania gier ukończonych. Co na to GOG? Twierdzi, że wierzy w uczciwość graczy, aczkolwiek apeluje przy tym o wyrozumiałość dla twórców i zastrzega sobie prawo do odmowy przeprowadzenia zwrotu, bez podania przyczyny.

Wyłącznym obostrzeniem w polityce zwrotów mają być gifty, a więc tytuły otrzymane jako prezent od znajomych. Zwrot pieniężny za gift może otrzymać tylko jego pierwotny nabywca. Osoba obdarowana, jeśli zdecyduje się grę oddać, dostanie wyłącznie bon podarunkowy o równowartości danej pozycji. Przy czym w ogólnym rozrachunku to i tak bardzo dobra oferta, przyznajcie. Tytuł spoza zakresu zainteresowań będzie można niejako wymienić na inny.

Oby tylko właściciele platformy nie pożałowali swojej decyzji. Historia raz po raz pokazuje, że wiara w bezgraniczną uczciwość graczy bywa zgubna. Przejechali się na tym chociażby organizatorzy charytatywnego Humble Bundle, gdy kupowane za grosze w zbiorczych paczkach klucze napędzały później handlarzy. Na nic zdały się postanowienia umowy licencyjnej.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.