Google Bisto: nadchodzą bezprzewodowe słuchawki z głosowym asystentem

Ciągłe rozszerzanie oferty urządzeń, które oferują głosową obsługę przy użyciu asystentów jest dzisiaj na porządku dziennym. Nie powinien więc dziwić fakt, iż podobny krok planuje najprawdopodobniej wykonać Google – w kodzie źródłowym najświeższej wersji beta aplikacji Google dla Androida znaleziono bowiem fragmenty, które ewidentnie wskazują na rozpoczętą implementację obsługi bezprzewodowych słuchawek Google Bisto, do obsługi Asystenta Google oczywiście.

O odkryciu poinformował serwis 9to5Google, gdzie APK aplikacji Google w wersji 7.10 poddano dekompilacji. Na tej podstawie uzyskano interesujące fragmenty kodu źródłowego, między innymi łańcuchy znaków – a więc treści komunikatów wyświetlanych w programie wraz z nazwami, które reprezentują je w kodzie. Wydawać by się mogło, że to niewiele, ale na ich podstawie można już wstępnie domyślać się jakie możliwości będzie miał finalny produkt.

W źródle można bowiem znaleźć na przykład komunikat Twoje słuchawki mają Asystenta Google. Zadawaj mu pytania. Każ robić mu rzeczy. To Twoje osobiste Google, zawsze gotowe, by pomóc albo Zezwól na głosowe powiadomienia w swoich słuchawkach. Znalezionych w ten sposób tekstów, które ostatecznie mają szansę znaleźć się w aplikacji jest dużo więcej, na przykład:

• *Włącz dostęp do powiadomień.
• Usłysz powiadomienia odczytywane na głos.
• Zdobądź wskazówki jak mówić do Twojego Asystenta, otrzymuj powiadomienia i odpowiadaj na wiadomości.
• Aby je usłyszeć, użyj przycisku Asystenta Google.
• Naciśnij i przytrzymaj górny przycisk.
• Aby zadać mi pytanie, podczas mówienia naciśnij i przytrzymaj przycisk Asystenta Google na lewej słuchawce.
• Aktualizacja oprogramowania Bisto.
• Dostępne są nowe funkcje i poprawki.
• Twoje słuchawki zostały zaktualizowane i można już z nich korzystać.

Jak widać, na tę chwilę można już bezpiecznie założyć, że produkt będzie miał co najmniej dwa fizyczne przyciski, aktualizacje OTA*, a od strony oprogramowania będzie w stanie między innymi odczytywać na głos powiadomienia i odpisywać na wiadomości (dyktowane głosowo przez użytkownika).

Choć słuchawki Bisto będą zapewne interesującą implementacją tego rodzaju urządzenia, z pewnością nie będzie to pierwszy tego typu produkt na rynku. Tu warto wspomnieć o Sony Xperia Ear, której recenzję na łamach bloga opublikował kilka miesięcy temu xomo_pl. W niej korzystanie z Asystenta Google to tylko dodatek, zaś temu autorskiemu brakuje obsługi języka polskiego. Słuchawka wykrywa natomiast dodatkowo ruchy głowy.

Niezależnie od tego, jak dobre będą słuchawki Google'a, zastanawiać się można nad ich powodzeniem na rynku. Otaczanie się coraz większą liczbą urządzeń elektronicznych analizujących na bieżąco aktywność użytkownika powoduje tylko coraz większe uzależnienie od elektroniki, choć wygody obsługi niektórych sprzętów nie da się odmówić. Czy Czytelnicy dobrychprogramów będą zainteresowani zakupem Google Bisto?