Google Home Mini jako podsłuch. Badacz zarobił 107 tys. dolarów

Google Home Mini jako podsłuch. Badacz zarobił 107 tys. dolarów02.01.2023 12:39
Głośnik Google Home Mini
Źródło zdjęć: © Getty Images | Smith Collection/Gado

Google Home Mini, czyli mały, "sprytny" głośnik, mógł służyć jako narzędzie do posłuchu. Luka w oprogramowaniu została zauważona przez badacza, który zakłada, że podobna podatność mogła dotyczyć także innych głośników Google'a. Za swoje odkrycie zarobił ponad 107 tys. dolarów. Dziś głośniki są już bezpieczne.

Na odkrycie zwrócił uwagę serwis Niebezpiecznik. Matt Kunze, który dostrzegł problem i został później wynagrodzony przez Google'a za jego zgłoszenie, opisał w szczegółach na swoim blogu na czym polegała podatność w głośniku Google Home Mini. Znalezienie luki w oprogramowaniu głośnika było wieloetapowe. Inspiracją było spostrzeżenie badacza, że do urządzenia można zaskakująco łatwo dodawać nowych użytkowników (a więc wiązać sprzęt z kolejnymi kontami), a z poziomu nowych kont - sterować zaskakującą liczbą akcji, w tym "rutynowych działań".

Badacz skupił się na potencjalnym ataku typu MITM, polegającym na podsłuchiwaniu komunikacji między głośnikiem Google Home Mini a serwerami producenta. Docelowo (między innymi po wyzwaniu odczytania ruchu HTTPS oraz analizie skryptu w Pythonie), badaczowi udało się dotrzeć do etapu, w którym byłby w stanie zdalnie uruchomić mikrofon Google Home Mini i na bieżąco transmitować dźwięk na zadany numer telefonu oraz sterować urządzeniami smart zarządzanymi głosowo przez głośnik - a to mogą być np. bramy garażowe, rolety czy zamki. Symulację ataku przedstawiono na filmie:

Atak w realnym świecie mógłby się zacząć na kilka sposobów, w tym od instalacji zainfekowanej aplikacji. Niebezpiecznik zwraca uwagę, że głośnik sygnalizuje trwającą transmisję na numer telefonu miganiem diody, ale w praktyce użytkownik mógłby to przecież przeoczyć. Warto też dodać, że luka w oprogramowaniu pozwalała również na mniej szkodliwe działania, w tym np. zdalne restartowanie ustawień Wi-Fi czy samego urządzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamienie milowe w technologii - rozmowa z dr. Tomaszem Rożkiem

W chwili pisania tego tekstu oprogramowanie głośników Google Home Mini jest już oczywiście załatane i zakładamy, że jeśli identyczne podatności wystąpiły także w innych modelach, tutaj aktualizacje także zostały już wydane. Zainteresowanych szczegółami technicznymi ataku odsyłamy do wpisu na blogu badacza, zaś wszystkim przypominamy o istocie bieżącego aktualizowania oprogramowania we wszystkich sprzętach, w tym o ryzyku, jakie niesie ze sobą korzystanie z coraz nowocześniejszych gadżetów, które - jak tutaj - w skrajnej sytuacji mogłyby posłużyć nawet jako podsłuch.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.