Google pracuje nad funkcją przeglądania stron bez dostępu do Internetu

Google pracuje nad funkcją przeglądania stron bez dostępu do Internetu19.09.2014 20:48
Redakcja

Firma Google należy do tych usługodawców, którego jako jednego z ostatnich można by posądzać o to, że kurczowo trzymać się rozwiązań lokalnych, danych przechowywanych na dyskach, a nie w sieci. Imperium korporacji jest zbudowane głównie z usług internetowych, widać to nawet na Chromebookach z bardzo ograniczoną ilością miejsca. Mimo wszystko firma chce, aby było możliwe przeglądanie stron w trybie offline. Jak? Wystarczy sięgnąć po odpowiednie rozwiązania.

Brak dostępu do Internetu nie jest przecież niczym niezwykłym. Awarie zdarzają się w firmach, zdarzają się u użytkowników domowych, czasami nie ma natomiast możliwości technicznych, aby zaoferować odpowiednie łącze. Największy problem dotyczy jednak użytkowników mobilnych. Ci mogą w jednej chwili być w zasięgu sieci, aby już po chwili stracić połączenie. Sprawy nie ułatwiają białe plamy zasięgu sieci komórkowej, a także wciąż dosyć niskie limity ilości pobieranych danych, po których wyczerpaniu korzystanie z Sieci zamienia się w koszmar. Możemy więc stracić połączenie w momencie, gdy bardzo będziemy go potrzebowali. Google postanowiło pomóc w takich sytuacjach, przynajmniej w pewnym zakresie, w jakim jest to możliwe.

Zamierzenia firmy wyjaśnił na konferencji Velocity Alex Russel, jeden z jej inżynierów. Korporacja pracuje od jakiegoś czasu nad rozwiązaniem o nazwie Service Workers, które ma się stać standardem wykorzystywanym w nowoczesnych przeglądarkach (dokładne informacje o nim znajdziemy na stronach World Wide Web Consortium), który pozwoli na przeglądanie stron w trybie offline. Jego działanie może przyrównać do serwera proxy wbudowanego w przeglądarkę, który odpowiednio reaguje na zmianę połączenia sieciowego, a ponadto komunikuje się ze stronami i wymienia z nimi dane. Rozwiązanie to pozwala stronie internetowej przechowywać dokumenty i zasoby lokalnie w przeglądarce użytkownika, co przyśpiesza samo wczytywanie stron, ale na dodatek umożliwia korzystanie z nich także w trybie offline i znacznie ułatwia wykonywanie takich operacji jak „wstecz” i „naprzód” (bo nie będzie wymagało pełnej komunikacji) podczas nawigowania pomiędzy stronami.

Rozwiązanie to można również przyrównać do stosowania natywnych aplikacji. Te zawsze w jakiś sposób działają (chyba, że są nastawione na pracę jedynie w trybie online), co jest znacznie lepszym rozwiązaniem, niż wyświetlenie ulubionego przez wszystkich błędu „404, dalej nie pojedziesz”. Dzięki wykorzystaniu Service Workers strony internetowe będzie można traktować właśnie jako aplikacje, a co za tym idzie, elementy pozbawione tradycyjnych problemów. Technologia ta umożliwia wykonywanie synchronizacji pomiędzy stroną a klientem w tle, w sposób asynchroniczny, co nie zaburza jej ładowania i działania gdy mamy dostęp do Sieci. Dodatkową zaleta ma być przyśpieszenie czasu reakcji stron. Obecnie standardy mówią o akceptowalnym czasie na poziomie zaledwie 1 sekundy na załadowanie, co może być trudne w sieci komórkowej. Service Workers pozwala odciążyć np. kwestie związane z DNS i konfiguracją TCP, co cały proces znacznie przyśpiesza.

Jak widać, korporacja pomimo rozwoju ogromnej ilości usług typowo sieciowych, wcale nie jest zamknięta na rozwiązania, które są w teorii bliższe tradycyjnemu podejściu. Możliwe, że ma to związek np. z Chromebookami, bo choć urządzenia te są szybkie, to bez dostępu do Internetu stają się szybko bezużyteczne. Rozwiązanie Service Workers może zmienić tę sytuację i umocnić te niewielkie komputerki na rynku. Google planuje wdrożyć to rozwiązanie do swojej przeglądarki Chrome najpóźniej do końca tego roku. Nad jego implementacją pracuje również Mozilla w swojej przeglądarce Firefox.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.