Google staje w obronie Hotfile

Google staje w obronie Hotfile20.03.2012 08:57
Marcin Paterek

Od lutego zeszłego roku toczy się sądowa batalia między MPAA, stowarzyszeniem dbającym o interesy amerykańskich studiów filmowych, a hostingiem Hotfile. Dość niespodziewanie po stronie tego drugiego opowiedziało się Google, które zarzuca MPAA wprowadzanie sądu w błąd.

Cała sprawa opiera się na tzw. „DMCA safe harbors” — wyjątkach w ustawie o ochronie praw autorskich, które wyłączają odpowiedzialność dostawcy usługi za treści, które publikują jego użytkownicy. Google wskazuje, że Hotfile nie wiedziało o każdym pojedynczym przypadku naruszenia praw autorskich, a gdy tylko taka informacja do niego docierała, plik był usuwany. Tym samym serwis wypełniał zobowiązania, które narzuca ustawa.

Google odpiera także zarzuty o to, że administratorzy Hotfile kasowali tylko linki do zgłoszonych plików, a ich kopie pozostawiali w spokoju. Zdaniem prawników koncernu, obowiązkiem właściciela praw autorskich jest konkretne wskazanie wszystkich przypadków naruszeń praw autorskich, a hostingu — zajęcie się wyłącznie zgłoszonymi sprawami. Z całym szacunkiem, Hotfile robiło dokładnie to, czego wymaga ustawa — konkluduje Google.

Gigant z Mountain View odwołuje się też do innych serwisów, które działają w oparciu o DMCA safe harbors. Google podaje, że portale takie jak YouTube, Facebook, Twitter czy Wikipedia mogą istnieć właśnie dlatego, że prawo gwarantuje im bezpieczeństwo. Serwisy te musiałyby diametralnie zmienić swoje zasady działania albo w ogóle nigdy by nie powstały, gdyby nie zapewniana im ochrona — twierdzi koncern.

Ostatecznie Google wskazuje, że Hotfile nie promował cyfrowej kradzieży i nie przekroczył granic wyznaczonych przez ustawę o ochronie praw autorskich. Tym samym prawnicy podkreślają, że wniosek MPAA może być bezpodstawny. Co ciekawe, sporo z powyższych uwag pasuje również do serwisu Megaupload, który został zamknięty w styczniu tego roku.

Oczywiście trudno oczekiwać, że koncern z Mountain View jest „ostatnim sprawiedliwym”, który walczy o wolność wszystkich uciemiężonych internautów. Mówi się bowiem o tym, że firma chce wystartować w najbliższym czasie z Google Drive (udostępnianiem plików „w chmurze”), a przychylny wyrok sądu ułatwiłby funkcjonowanie serwisu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.