Gracze na celowniku CryptoLockera. Szkodnik szyfruje pliki wielu gier

Gracze na celowniku CryptoLockera. Szkodnik szyfruje pliki wielu gier13.03.2015 16:19
Redakcja

Gracze płacili do tej pory za gry i dodatki do nich, teraz będą płacić także za konieczność odszyfrowania ich plików. To efekt rosnącego zagrożenia ze strony szkodliwego oprogramowania, które szyfruje dane, a następnie żąda wysokiego okupu. Nowy wariant niesławnego już CryptoLockera atakuje właśnie amatorów wielu popularnych gier i całych platform dla nich przeznaczonych.

Nowy ransomware został oznaczony nazwą TeslaCrypt. Jest on nieco podobny do CryptoLockera, ale specjaliści zajmujący się bezpieczeństwem komputerowym stwierdzili, że korzysta on tylko z niewielkich fragmentów kodu swego protoplasty i jego następców takich jak np. CryptoWall czy CTB-Locker. Atakujący przejęli stronę korzystającą z systemu Wordpress i umieścili na niej szkodliwy banner Flashowy, który odwołuje się do JavaScript i następnie już „tradycyjnym” sposobem tj. przy pomocy iframe przekierowuje użytkownika na inną podstronę – atak został przygotowany z myślą o użytkownikach Internet Explora i Opery, bo tylko na nich może on zostać w ten sposób wykonany.

Z zainfekowanego serwera pobierany jest dobrze już choćby znany z ataku na Redtube zestaw Angler Exploit Kit. Paczka początkowo sprawdza, czy jest uruchamiana na maszynach wirtualnych: poprzez sprawdzanie sterowników jest w stanie wykryć, że ktoś np. świadomie próbuje uruchomić ją na oprogramowaniu VirtualBox, VMWare lub piaskownicach dostępnych w pakietach zabezpieczających. Jeżeli stwierdzi, że istnieje droga do ataku pobiera ransomware szyfrujące pliki użytkowników. Szkodnik podobnie jak warianty znane wcześniej uniemożliwia dostęp do bibliotek z danymi osobistymi jak zdjęcia czy muzyka. Na jego celowniku są jednak i zupełnie inne pliki. Jest on w stanie rozpoznać pliki około 40 gier i narzędzi z nimi związanymi. Szyfruje je, to samo robi z zapisanymi stanami gier i wszelkimi ich modyfikacjami, odcinając graczy od uzyskanych postępów.

Lista zagrożonych tytułów nie przedstawia żadnego jednolitego schematu. Są na niej pozycje zarówno nowe jak i starsze, przeznaczone do gry w pojedynkę i w Sieci. Znajduje się na niej min. Call of Duty, StarCraft II, Diablo, Fallout 3, Minecraft, World of Warcraft, S.T.A.L.K.E.R., Metro 2033, World of Tanks, League of Legends a także pomniejsze tytuły z EA Sports, Valve i od Bethesdy. Atakowane są także pliki platformy Steam i niektórych zestawów do tworzenia gier: RPG Makera, Unity3D i Unreal Engine. Ucierpieć na ataku mogą więc nie tylko gracze, ale również twórcy gier.

Dalej atak przypomina to, co znamy już od dłuższego czasu: pliki są szyfrowane przy użyciu algorytmu AES i w zasadzie nie ma możliwości ich przywrócenia. Nie pomoże tu ponowna instalacja, nie pomoże usuwanie szkodnika przy pomocy antywirusa. Szkodnik domaga się okupu, w przeciwnym razie po upływie określonego czasu usuwa klucze umożliwiające odszyfrowanie danych. Ten wariant szyfrującego ransomware również korzysta z sieci TOR w celu ukrycia tożsamości swoich autorów. Płatność jest wykonywana poprzez BTC lub systemy płatnicze takie jak PayPal.

Choć cel ataku może wydawać się nieco dziwny, tak naprawdę jest dobrze obmyślany. Wiele młodych osób wcale nie musi mieć na dyskach twardych swoich komputerów jakichkolwiek ważnych danych – zdjęcia są na Instagramie lub Facebooku, dokumenty to ledwie kilka mało istotnych plików, a filmy można obejrzeć w sieci. Co innego z grami, które mają swoje dane, które wymagają czasu i utrata postępu może doprowadzić do solidnej frustracji. Jak bronić się przed tego typu atakami? Zalecamy ostrożne korzystanie z Internetu, a choćby prosty antywirus to nie wskazanie, lecz niestety oprogramowanie konieczne do używania. Nie zapewnia on pełnego bezpieczeństwa, może jednak uchronić przed tego typu szkodnikami.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.