Gucci sprzedaje buty za 46 zł. Sęk w tym, że fizycznie nie istnieją

Gucci sprzedaje buty za 46 zł. Sęk w tym, że fizycznie nie istnieją17.03.2021 15:48
fot. Unsplash (Max Anderson)
Artykuł sponsorowany

Abstrahując od logiki towarzyszącej kupowaniu odzieży i akcesoriów marek modowych, jedno jest niepodważalne: nie są to przyjemności tanie. Tym razem jednak włoski dom mody Gucci postanowił pójść na przekór trendom, by zaprezentować kolekcję trampek w cenie od 9 do 12 dol. (ok. 35 – 46 zł). Ale dlaczego taka informacja w ogóle pojawia się w serwisie IT? No właśnie.

Otóż nowe trampki Gucci, mimo iż stworzone przez słynnego projektanta Alessandro Michele, tak naprawdę w materialnym świecie nie istnieją. Są formą tokena niezamiennego (NFT), którym podpisano fotograficzny filtr rzeczywistości rozszerzonej. Słowem, konsument płaci w tym przypadku za aplikację, która nałoży buty na zdjęcia lub awatary, a do tego zyskuje unikatowe dobro w postaci cyfrowej, jak definiuje się NFT.

Z informacji prasowej dowiadujemy się, że projekt powstał we współpracy z białoruskim studiem projektowym Wanna i prócz kompatybilności z aplikacją mobilną Gucci, może zostać wykorzystany również w grach, w tym choćby popularnym "Roblox".

Hobby kryptonumizmatyk

Patrząc z technicznego punktu widzenia, token NFT można sobie wyobrazić jako kolekcjonerską monetę, tyle że w świecie kryptowalut. Bardziej ekspercko: jest to rodzaj tokenu kryptograficznego opartego na technologii blockchain. Z zasady funkcjonuje niczym kryptowaluta, jednak pomimo nieskrępowanej zamienności ma unikatowy identyfikator.

Ktoś powie, że trzeba być niespełna rozumu, aby płacić za coś, czego na dobrą sprawę nie da się zmaterializować. Cóż, najwyraźniej innego zdania są kolekcjonerzy sztuki. 11 marca br. w domu aukcyjnym Christie's nieznany nabywca zapłacił za plik JPEG z kolażem autorstwa artysty Mike’a Winkelmanna, oczywiście wraz z tokenem NFT, bagatela 69,3 mln dol. (ok. 265 mln zł). W tym kontekście trampki Gucci spadają do wagi lekko półśmiesznej.

Zwłaszcza, że zdecydowanie nie stanowią pierwszego przypadku, kiedy jakiś dom mody próbuje zarabiać na zawartości cyfrowej. Na przykład Bottega Venta od paru miesięcy oferuje torby do... gry "Animal Crossing", licząc sobie 15 dol. (ok. 58 zł) za sztukę. Byredo z kolei handluje filtrami Instagrama w cenie 5 dol. (ok. 19 zł). Można? Jak widać, tak.

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.