"Harmonia" zamiast "Okien". Chiny mają swój system, który ma konkurować z Windowsem

"Harmonia" zamiast "Okien". Chiny mają swój system, który ma konkurować z Windowsem05.09.2023 10:29
HarmonyOS może pojawić się już w przyszłym roku na komputerach osobistych Huawei.
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

HarmonyOS – tak będzie nazywał się system operacyjny stworzony przez Huawei. Mimo tego, że do tej pory ich notebooki działały na Windowsie, niebawem może się to zmienić. HarmonyOS jest alternatywą do systemu z tradycjami. Czy się przyjmie? Czas pokaże.

HarmonyOS to nazwa znana wszystkim, którzy interesują się rynkiem urządzeń mobilnych. Po perypetiach szpiegowskich, na urządzeniach Huawei nie znajdziemy już znanego Androida, opracowanego przez Google. Wygląda na to, że chiński gigant planuje ekspansję również na komputery osobiste.

W tym miejscu zaczyna się robić jeszcze ciekawiej. Przecież dotychczas wszystkie laptopy Huawei pracowały na Windowsie. Czy wprowadzenie nowego systemu operacyjnego przejdzie? O tym przekonamy się dopiero w przyszłym roku. Tak czy siak, wiedzcie, że coś się dzieje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Relase Video Travel Tripod 3318?

Nowy system operacyjny zadebiutuje na rynku chińskim, o czym poinformował Wang Chenglu, czyli były pracownik Huawei. W Europue czy USA HarmonyOS pojawi się później, o ile w ogóle to się wydarzy. Próg wejścia jest tu niemalże nie do przeskoczenia. Zarówno Nowy Świat, jak i Stary Kontynent są zdominowane przez dwa systemy – Windows oraz MacOS.

Warto zauważyć, że Linux nie jest tak popularny wśród użytkowników, jak mogłoby się to wydawać miłośnikom różnych dystrybucji. Pamiętajcie, że mówimy o mainstreamie, a tu trudno się przebić. HarmonyOS może przywodzić na myśli konkurencyjny system Google’a, czyli ChromeOS, który w Europie jest bardzo niszowy.

Zastanawia nas, jak ogromną konkurencją dla nadchodzącego Windowsa 12 będzie HarmonyOS. Z jednej strony mamy przyzwyczajonych do systemu Microsoftu użytkowników, z drugiej ludzi, którzy mają dość Windowsa, a jednocześnie nie chcą przechodzić na Maca, a tym bardziej bawić się w bardziej toporne dystrybucje Linuxa. HarmonyOS może być dla nich ciekawą alternatywą, lecz zapewne zawsze z tyłu głowy będzie słychać przypomnienie o potencjalnym zagrożeniu przesyłania danych do macierzy spod znaku Komunistycznej Partii Chin.

Marcin Watemborski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.