Huawei oszukuje w reklamie nowego smartfona? Zdjęcia zza kulis są jednoznaczne

Huawei oszukuje w reklamie nowego smartfona? Zdjęcia zza kulis są jednoznaczne21.08.2018 19:57

W internecie trwają dyskusje związane z nową reklamą smartfonu Huawei Nova 3. Użytkownicy reddita doszukali się dowodów na to, że producent oszukuje widza, prezentując w filmie zdjęcia, których w rzeczywistości nie wykonano smartfonem, ale profesjonalną lustrzanką. Taki scenariusz jest niestety prawdopodobny (zwłaszcza, że Huawei ma już na swoim koncie podobne wpadki z wcześniejszych lat), szczególnie po tym, gdy firma ostatecznie poinformowała redaktorów serwisu CNET, że pojawiające się w reklamie sceny są tam wyłącznie w celach informacyjnych.

Aby lepiej zrozumieć sytuację, w pierwszej kolejności warto obejrzeć reklamę, o której mowa, a więc film zamieszczony poniżej. Na nagraniu widać kilka dynamicznych scen prezentujących osoby korzystające z nowego smartfona i wykonujące nim zdjęcia, zamiennie z klatkami, które owe zdjęcia mają prezentować (a przynajmniej widz jest o tym najpewniej przekonany). I choć od początku wszystko wydaje się nieco podejrzane (fotografie prezentują się oczywiście świetnie), to wszystko wskazuje na to, że faktycznie miały zostać wykonane reklamowanym smartfonem Huawei Nova 3.

Huawei nova 3 l nova 3i - خليك دايما نجم السيلفي

Mimo wszystko sprawa nie wzbudziłaby jednak podejrzeń, gdyby nie swego rodzaju wpadka aktorki występującej na planie. Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym widać kulisy jednej ze scen, która później pojawia się w reklamie. Okazuje się, że aktorzy w niej występujący nie mają nawet w ręku smartfona Huawei, a scena rejestrowana jest przez lustrzankę obsługiwaną przez zawodowego filmowca lub fotografa. I choć na tym etapie nie jest to jeszcze jednoznaczne z tym, że zdjęcie w filmie faktycznie zostało w ten sposób wykonane, to dla większości internautów sprawa stała się oczywista. W końcu taki scenariusz po pierwsze jest możliwy, a po drugie zebrano właśnie dowód pod postacią zdjęcia zza kadru.

I choć wszystko wydaje się jednoznaczne, to gdyby nie późniejsze wyjaśnienia Huawei (o których za chwilę), sprawę trudno ostatecznie określić oszustwem czy też wprowadzaniem w błąd. Nie można w końcu wykluczyć, że zdjęcie z Instagrama prezentuje inny fragment reklamy: krótką, ruchomą scenę bezpośrednio poprzedzającą zdjęcie, która widoczną na zdjęciu lustrzanką mogła być rejestrowana w formie filmu. Brak smartfona w ręce aktora można natomiast wytłumaczyć próbnym ujęciem czy też celowym działaniem, by model został później dodany w postprodukcji w taki sposób, w którym prezentuje się najlepiej.

Zdjęcie zza kulis opublikowane wcześniej na Instagramie aktorki. Źródło: imgur, sarahelshamyy.
Zdjęcie zza kulis opublikowane wcześniej na Instagramie aktorki. Źródło: imgur, sarahelshamyy.

Po takie wyjaśnienia można by jednak sięgać, gdyby nie późniejsze informacje, które pojawiły się w sieci. Po pierwsze zdjęcie opublikowane przez aktorkę zniknęło z jej konta, co wzbudziło pierwsze podejrzenia, a po drugie na łamach serwisu CNET pojawiły się wyjaśnienia, w których firma zaznacza, że sceny pokazywane w reklamie mają tylko charakter poglądowy, o czym zresztą widz ma być informowany drobnym druczkiem na końcu nagrania. Same zdjęcia w reklamie nie są koniec końców również otoczone opisem, że miały zostać wykonane smartfonem (choć wiele może to sugerować), toteż trudno mówić o jakimkolwiek oszustwie, a o kwestii wprowadzania w błąd można pewnie długo dyskutować.

Sprawa wydaje się więc zakończona i jasna: Huawei po raz kolejny sięgnęło po lustrzankę, by podrasować skuteczność swoich smartfonów w reklamach. Wcześniej podobny zabieg wyszedł na jaw w przypadku materiałów reklamowych modelu P9. Wówczas zdjęcia teoretycznie wykonane smartfonem zostały w rzeczywistości zrobione przy pomocy pełnoklatkowego Canona 5D Mark III z obiektywem EF 70-200mm f/2.8L – zestawem wartym wówczas około 20 tysięcy złotych, co udało się ustalić po analizie metadanych Exif w plikach ze zdjęciami.

Dope Tech: "Shot on Smartphones!"

Na końcu warto jeszcze uświadomić sobie w jaki sposób realizowane są inne reklamy, w których zdjęcia i filmy rzeczywiście wykonywane są smartfonami. Rzadko kiedy jest bowiem mowa o realnych warunkach, jakie jest w stanie zasymulować przeciętny użytkownik. Filmy faktycznie kręcone są na przykład iPhone'ami, ale już mało kto w widoczny sposób chwali się, że są zamontowane do profesjonalnych uchwytów i otoczone asystentami dbającymi o światło odbijające się od blend. Wiele na ten temat można dowiedzieć się między innymi w filmie zamieszczonym powyżej, autorstwa MKBHD.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.