[IDF 2015] Intel Developer Forum rozpoczęte. Pecety nie są w centrum zainteresowania

Tegoroczny Intel Developer Forum oficjalnie się rozpoczął, awprowadzające wystąpienie Briana Krzanicha, dyrektorazarządzającego firmy tylko przekonało, że dziś w branży ITkomputery osobiste nie są już tym, w co specjalnie się inwestuje.Nazwy nowych mikroprocesorów padły tu jedyniemimochodem, przy prezentacji trzech strategicznych filarów dalszegorozwoju: uzmysłowienia, połączonej bystrości irozszerzenia-ciebie. Tepojęcia celowo przedstawiono na takim poziomie ogólności –szczegóły należą do deweloperów, którzy wykorzystająrozwiązania Intela do stworzenia tego, na co pozwoli im fantazja iumiejętności.

Uzmysłowienie (sensyfikacja) topojęcie, pod którym Brian Krzanich rozumie odejście komputerów iurządzeń komputerami sterowanych od klasycznego zestawu interfejsów– w stronę wykorzystania naturalnych form komunikacji werbalnej,rozpoznawania obrazów i dźwięków, budowania map przestrzennychświata dla nawigujących w nim robotów i dronów. Brzmi to wciążdość futurystycznie, początkowa prezentacja z udziałem cyfrowejasystentki Cortany nie była zresztą zbyt przekonująca, możliwośćobudzenia komputera głosem i wydania mu polecenia odtworzenia muzykinie jest żadną rewolucją. Tu jednak chodzi o detale, dopracowanie– i o ile pokaz z Windows 10 nie wypadł za ciekawie, to kolejnademonstracja rozwiązania opracowanego wspólnie z Google dlaAndroida, pozwalającego na obniżenie opóźnienia dźwięku, tak byzamienić tablet w instrument muzyczny działający w czasierzeczywistym pokazała skalę trudności problemu.

W ramach uzmysłowienia,mechanizm RealSense wychodzi poza tablety. Uważni Czytelnicy pewniepamiętają o pracach nad systemem rozpoznawania głębi przestrzeniprzez kamery stereoskopowe. We współpracy z google'owymideweloperami Projektu Tango zbudowano eksperymentalnesmartfony dla zainteresowanych wykorzystaniem tego rozwiązaniaprogramistów. Prezentacja możliwości budzi wrażenie –taka kamera 3D otwiera przedsmartfonami zupełnie nowe zastosowania; przykład wygenerowania wczasie rzeczywistym wirtualnego modelu makiety pokoju musiałzachwycić przede wszystkim twórców gier i wirtualnych światów, mozolnie dotąd przenoszących do nich obiekty ze świata fizycznego.

Zastosowania RealSense nie kończąsię na skanowaniu otoczenia. Z takimi danymi można pokusić się obudowanie robotów, które będą nienadzorowane funkcjonowały wświecie rzeczywistym, między ludźmi. Brian Krzanich zaprezentowałtu maszynę firmy Savioke, która jest pierwszym krokiem na drodze dopozbycia się z hoteli ludzkiej służby. Robot ten co prawda niepotrafi posłać łóżka, jednak przywiezie gościowi do pokoju nażądanie napoje i potrawy, korzystając z wind i korytarzy, którymiporuszają się ludzie. Czy wirtualny lokaj to zapowiedź innychautonomicznych pojazdów? Lepiej się na to przygotujmy.

Uzmysłowienie to także większaekscytacja w grach. Fani symulatorów mogą być zachwyceni: dlaczegotylko gracz ma patrzeć na grę, czy gra nie powinna jednocześniepatrzeć na gracza, modyfikując według jego ruchów pole jegowidzenia? Taki sprzęt, zbudowany na technologiach Intela, jużniebawem zaprezentuje firma Razer. Innym pomysłowym zastosowaniemuzmysłowionego komputera mogą być interaktywne lustra memomiw sklepach, dzięki którym modni klienci będą mogli testowaćrozmaite warianty kolorystyczne swojej kreacji, czy też sensor nabizapinany na małych dzieciach, by ocalić je przez niefrasobliwościąrodziców, pozostawiających swoje pociechy w samochodach.

O Internecie Rzeczy powiedzianojuż bardzo dużo. Krzanich tym razem skupił się na wprowadzonych wmiejską przestrzeń maszynach sprzedażowych. Temat pozornietrywialny, jednak wartość tego rynku w samych USA przekracza 40 mlddolarów. Na bazie intelowego sprzętu i oprogramowania działa np.maszyna sprzedażowa, która rozpoznaje i klasyfikuje swoich klientówpod kątem wieku, płci i zapewne innych cech – by zaoferować im*targetowaną *ofertęnapojów.

Dostarczane przez Intela rozwiązania mają zaczynać sięwłaśnie na sensorach wbudowanych w sprzęt, przez rozwiązania BigData do analizy zebranych przy sprzedaży danych, po mechanizmymonetyzacji tych informacji. Wszystko oczywiście z odpowiednimpoziomem bezpieczeństwa, dostosowanego do realiów interakcji z tąnową klasą urządzeń. Kolejny przykład – inteligentna opaskalogowania, poprzez którą zostajemy zwolnieni z uwierzytelniania sięprzez hasła do naszych systemów i pomysłowo zabezpieczona przedkradzieżą: jeśli zostanie zdjęta z nadgarstka, hasło jednaktrzeba będzie wprowadzić. Krzanich nie powiedział niestety, co wwypadku jeśli komuś ukradną opaskę razem z nadgarstkiem.Komunikacja między tym wszystkim – na wszelkie możliwe sposoby,od Bluetootha Low Energy po sieci 5G, z jakiegoś powodu uznane zaistotne dla łączności maszyna-maszyna.

Przejdźmy wreszcie do kwestiirozszerzenia-ciebie,rozumianego jako śmiałe spojrzenie na urządzenia ubieralne iużywalne*. Była tookazja do przeróżnych popisów, od zwykłych, ale modnych i eleganckich smartzegarków i smartbransoletek po rowerzystę skaczącegona swoim uzmysłowionym*rowerku nad głową Briana Krzanicha, jako demonstracji nadchodzącejcyfryzacji sportu (a przynajmniej treningu sportowego).

Intel chce wten sposób przyciągnąć do siebie społeczność Twórców-Makerów,którzy teraz zyskają wielką zachętę do popisywania siępomysłowością. Gość specjalny wystąpienia, Mark Burnett, szefpotężnego United Artists Media Group ogłosił to otwarcie –milion dolarów nagrody w konkursie przypominającym telewizyjnekonkursy muzyczne dla tego, kto zamiast śpiewać najlepiej, pochwalisię najlepszą konstrukcją. Twórcy przystąpią do niegowyposażeni w Curie, czyli zapowiedziany już wcześniejmikrokomputerek Intela wielkości monety, zawierający wszystko coniezbędne, by uczynić sprzęt bystrym.

Na szczęście coś dla fanów PCpodczas tego IDF też będzie – Brian Krzanich jakby od niechceniapod koniec opowiedział o nowych rozwiązaniach z zakresu pamięcimasowych, o tym jednak już bardziej szczegółowo w kolejnymmateriale z imprezy.