Im więcej rdzeni tym gorzej: Windows 10 zacina się przy poważnej pracy

Im więcej rdzeni tym gorzej: Windows 10 zacina się przy poważnej pracy12.07.2017 15:10

Bruce Dawson, autor bloga Random ASCII, używa niezłegokomputera. 24 rdzenie, 48 wątków, 64 GB RAM, szybki dysk SSD. Możnaby się było spodziewać, że nawet poważna praca na takiejmaszynie, np. kompilowanie przeglądarki Chrome, będzie przebiegaćbłyskawicznie. Tymczasem gdy rozpoczynała się kompilacja, systemzamierał, Dawsonowi przycinał się nawet wskaźnik myszy. I towcale nie dlatego, że zabrakło rdzeni. Zawinił Windows 10.

Gdyby jeszcze rdzenie były obciążone w 100%, problem byłbyzrozumiały. Sęk w tym, że analiza obciążeń za pomocą traceraETW pokazała, że obciążenie pojedynczego rdzenia rzadko kiedyprzekraczało 50%. Musiało chodzić o coś innego – problem tkwiłw samym systemie.

Mnóstwo wolnej mocy obliczeniowej, a wskaźnik myszy zamiera na ponad sekundę
Mnóstwo wolnej mocy obliczeniowej, a wskaźnik myszy zamiera na ponad sekundę

Przyglądając się zachowaniu procesów, szybko tworzonych iniszczonych w takich związanych z kompilacją obciążeniachroboczych, programista zauważył, że znaczna ich część zostajezablokowana na 200 mikrosekund przez funkcję NtGdiCloseProcess,należącą do zintegrowanego z kernelem podsystemu GDI (GraphicsDevice Interface).

W testowanym okresie zamrożenia interfejsu użytkownika na 1,125sekundy, okres oczekiwania dla wszystkich wątków wyniósł łącznieponad 63 sekundy. Z tego okresu 1,125 sekund 95% czasu spędzane byłowewnątrz NtGdiCloseProcess – najwyraźniej wąskim gardleWindowsa.

Stąd też całe wyczekiwanie systemu, gdy tysiące procesówzamykanych procesów walczyły o jedną blokadę w NtGdiCloseProcess,zamrażając aktywność interfejsu użytkownika, a im dłużejkomputer pracował, tym sytuacja była gorsza – jak pokazujeDawson, po restarcie problem nie był tak dotkliwy.

Zamykanie tysięcy procesów zacina Windows 10
Zamykanie tysięcy procesów zacina Windows 10

Programista przygotował więc testowy program, który tworzyłtak szybko jak możliwe tysiące procesów, czekał pół sekundy, anastępnie nakazywał wszystkich tych procesów jednoczesnezamknięcie. Program ten został uruchomiony na słabszychkomputerach – czterordzeniowym, ośmiowątkowym laptopie zWindowsem 10, oraz starym dwurdzeniowym komputerze z Windows 7.Porównanie pokazało coś zaskakującego: na tej starej maszynietworzenie procesów było oczywiście znacznie powolniejsze, ale ichniszczenie było tak szybkie, jak tylko możliwe, odbywało się wpełni równolegle.

Windows 7 zapewnia znacznie większą płynność działania
Windows 7 zapewnia znacznie większą płynność działania

Gdzieś między Windowsem 7 a Windowsem 10 doszło więc w tymsystemie do regresji, w wyniku której NtGdiCloseProcess stało sięwąskim gardłem, tym węższym, im potężniejsza jest maszyna. Jakbowiem podkreśla Dawson, środowisko kompilacji Chrome uruchamia tymwięcej procesów, im więcej mamy rdzeni, a to oznacza więcejprocesów rywalizujących o tę funkcję.

Odkrycie trafiło do Microsoftu, który zapowiedział, że zbadaproblem. Póki co, mamy do czynienia z podręcznikowym wręczprzykładem prawa Amdahla, które mówi, że im więcej rdzenistosowanych jest do wykonania programu, w tym większym stopniu naczas wykonania wpływają te fragmenty kodu, których nie możnawykonać równolegle. Dawson pisze: to nie jest po prostu „mam24-rdzeniowe CPU i nie mogę ruszyć myszą”, ale „mam24-rdzeniowe CPU i dlatego nie mogę ruszyć myszą”.

Szczegóły analizy i linki do wykorzystanych narzędziznajdziecie na blogu RandomASCII.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.