Intel: hasła to przeszłość. Dzięki biometrii użytkownik sam stanie się hasłem

Intel to firma, która zdecydowanie rozdaje karty na rynku procesorów, przynajmniej w segmencie wydajnościowym. Choć w tym roku zaprezentowano wiele ciekawych rozwiązań, to pierwsze laptopy z procesorami Core M nie spełniają pokładanych w nich nadziei. Zainteresowani wierzą, że problemy zostaną rozwiązane. Zarówno Intel jak i producenci sprzętu korzystającego z jego chipów pracują nad rozwiązaniem tej kwestii, ale ciekawsze jest to, co szykuje się nam w przyszłym roku.

Podczas ostatniej konferencji, Kirk Skaugen, wiceprezes Intela od spraw biznesowych podzielił się informacjami o tym, na czym firma się skupiła i jakich osiągnięć dokonała. Zapoznamy się z nimi już w 2015 roku, warto więc zobaczyć, czego można się spodziewać. Przede wszystkim, nadal rozwijane jest bezprzewodowe przesyłanie danych audiowizualnych, które mają wyeliminować zbędne przewody, adaptery i konieczność podłączania czegokolwiek. Istotne jest również ładowanie bezprzewodowe, które radzi sobie nawet z przeszkodą w postaci drewnianego blatu o grubości dwóch cali. Co więcej, rozwiązanie to może ładować kilka urządzeń jednocześnie, bo nie wymaga dokładnego umieszczania sprzętu na ładowarce.

Jednym z najważniejszych rozwiązań firmy jest tzw. YAP. Dzięki niemu już w przyszłym roku będziemy mogli zupełnie zrezygnować z haseł w celu uzyskania dostępu do komputera. Rozwijając ten akronim uzyskamy rozwiązanie zagadki, w jaki sposób będziemy sprawdzani: „you are password”. Firma chce wykorzystać do uwierzytelnienia użytkownika biometrię. Składać będzie się na to np. rozpoznawanie głosu, rozpoznawanie odcisku palca, a także rozpoznawanie twarzy. Wystarczy więc usiąść przed komputerem, aby ten został automatycznie odblokowany. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie to dokładnie realizowane, ale można podejrzewać, że Intel dostarczy po prostu odpowiednie oprogramowanie, które będzie zarządzać dodatkowymi elementami.

Od strony bezpieczeństwa rodzi to natomiast pewien problem. Mowa jest o uwierzytelnieniu, a nie samym rozpoznawaniu użytkownika, a to już naprawdę bardzo dużo, dla wielu zbyt wiele, jak na nie do końca pewne metody, jakimi są sprawdzanie odcisku palca czy rozpoznawanie twarzy. Oczywiście jest to wygodne, ale nie zapewnia należytego poziomu bezpieczeństwa. Nawet jeżeli komputer zostanie zaszyfrowany, to w przypadku chęci zdobycia naprawdę istotnych danych przestępca zmusi ofiarę do uwierzytelnienia, zamiast próbować łamać szyfr. Wygoda to jednak nie wszystko. Rozpoznawanie twarzy realizowane za pomocą nowych kamer i modeli trójwymiarowych ma pozwolić np. na sterowanie komputerem.

Konferencja była okazją do pochwalenia się, że zwiększyły się jego zyski ze sprzedaży układów do PCtów. Nie tabletów, ale właśnie komputerów, które wydają się powoli wracać do łask użytkowników. Nie zapominajmy również o tym, że to Intel jest liderem w kwestii popularności układów graficznych za sprawą tych zintegrowanych w procesorach. Nie wszystko jednak poszło tak dobrze, jak mogłoby pójść: walka z prawem Moore'a jest coraz trudniejsza, a nowe procesory o architekturze Broadwell wykonane w 14-nanometrowym procesie dotknęły spore opóźnienia. Jak widać, firma ma pewne problemy z tą technologią, użytkownikom przyjdzie więc jeszcze nieco poczekać na jej rozpowszechnienie i spadki cen.