iOS 8 uchroni użytkowników przed policją, Android L też idzie w tę stronę

iOS 8 uchroni użytkowników przed policją, Android L też idzie w tę stronę19.09.2014 12:35

Zatrzymywani przez policję właściciele smartfonów byli wkłopotliwej sytuacji – niejednokrotnie funkcjonariusze rekwirowaliich urządzenia jako dowody rzeczowe, by później wykorzystaćznalezione na nich SMS-y czy e-maile jako dowody w toczącym sięprzeciwko aresztowanym postępowaniu. Jeśli dane byłybyzaszyfrowane, organy ścigania zwracały się do producenta z prośbąo pomoc, i nierzadko pomoc tę otrzymywały. Ostatnie posunięciafirm Apple i Google idą jednak w stronę zwiększenia prywatnościużytkowników urządzeń mobilnych. Policje na całym świecie niebędą już miały tak łatwo – kryptograficzne zabezpieczeniałamać będą musiały na własną rękę.

Trend wyznaczyło Apple. Kilka dni temu zaktualizowało swojąpolitykę prywatności dla iOS-a 8, ogłaszając przy tym, że dourządzeń działających pod kontrolą tego systemu nie będziemiało dostępu nawet Apple. Dane użytkowników, takie jak zdjęcia,SMS-y, e-maile i ich załączniki, kontakty, lista połączeń,powiadomienia i notatki będą chronione przez osobiste hasła. iOS 8nie posiada mechanizmów pozwalających Apple odzyskanie tego hasła,więc organom ścigania pozostaje jedynie albo szukanie luk wkryptosystemie, albo kryptoanaliza za pomocą gumowej pałki, wnadziei, że aresztowany przypomni sobie hasło. Pierwsza opcja jestzwykle zbyt trudna technicznie, druga może być bardzo trudna dozastosowania w krajach uchodzących za demokratyczne.

Do tej pory Apple nie odmawiało organom ścigania – jeśliotrzymało zarekwirowane urządzenie z iOS-em, wraz z odpowiednimnakazem sądu lub prokuratury, to korzystając ze swojego kluczagłównego do mechanizmu szyfrującego, ujawniało przechowywane tamdane. Teraz firma będzie mogła rozłożyć ręce, na widok nakazuodpowiadając, że jego wykonanie jest technicznie niemożliwe.

Od strony technicznej, kryptosystem opisany w dokumencie iOSSecurity z września 2014 wygląda na porządnie zaprojektowany.Usługa systemowa Data Protection wykorzystuje symetryczny szyfr AESz 256-bitowym kluczem, zabezpieczając nim dane systemowychaplikacji. Ustanawiając hasło dla urządzenia (albo czterocyfrowyPIN, albo dowolnej długości hasło alfanumeryczne), użytkownikautomatycznie włącza Data Protection. Hasło jest jednym ze źródełentropii wykorzystywanych przy generowaniu klucza i powiązanezostaje z unikatowym identyfikatorem urządzenia – kluczemznajdującym się w procesorze, do którego dostępu nie ma żadnaaplikacja. Siłowe ataki przeciwko zabezpieczeniu trzeba więc będzieprzeprowadzać bezpośrednio na przejętym urządzeniu. Co więcej,Apple zastosowało licznik, dzięki któremu każda próba zgadnięciahasła będzie przebiegała wolniej. Szacuje się, że dziękitakiemu rozwiązaniu siłowy atak na sześcioznakowe alfanumerycznehasło zajmie kilkadziesiąt lat.

W Mountain View najwyraźniej pozazdroszczono Apple nowychmechanizmów bezpieczeństwa i polityki prywatności. Jak donosiWashington Post, Google zapowiedziało, że od Androida L,szyfrowanie będzie w urządzeniu domyślnie włączone, tak byużytkownik nawet nie musiał zastanawiać się nad tą kwestią.Rzeczniczka firmy podkreśliła przy tym, że do tej pory szyfrowaniena Androidzie było opcjonalne, ale w przeciwieństwie do rozwiązańkonkurencji, klucze szyfrujące nigdy nie były przechowywane pozaurządzeniem, a więc nie mogły być wydane organom ścigania.

Way of a Warrant

Problemem, którego ani Apple ani Google nie poruszyły, jestkwestia danych synchronizowanych z usługami w chmurze. Wciąż niesą one odporne na nakazy sądu czy prokuratury. W czasach, gdysmartfony domyślnie tworzą kopie zapasowe niemal dla wszystkichprzechowywanych na nich danych, to w obowiązku troszczących się oswoją prywatność użytkowników pozostaje zadbanie o to, by jednakdo iClouda czy Konta Google nie trafiało nic, czego nie chcielibypublicznie pokazać.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.