Kod z GitHuba wśród setek tysięcy nasion. Trafił do "krypty zagłady" na Spitsbergen

Kod z GitHuba wśród setek tysięcy nasion. Trafił do "krypty zagłady" na Spitsbergen18.07.2020 11:11
Aż 21 TB danych ukryto w arktycznym schronie /fot. Frode Ramone (Wikimedia Commons CC BY 2.0)

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Microsoft przekazał archiwum kodów open-source do Globalnego Banku Nasion, często zwanego "Doomsday Vault", mieszczącego się na wyspie Spitsbergen. Łącznie 21 TB danych w postaci taśmy filmowej trafiło do norweskiego schronu.

W listopadzie ubiegłego roku GitHub należący do Microsoftu zapowiedział plan ukrycia otwartego oprogramowania w Globalnym Banku Nasion na Spitsbergen. To archiwum znajdujące się w tunelu wydrążonym w wiecznej zmarzlinie, około 120 metrów pod poziomem morza. W 2018 roku liczba przechowywanych tam zarodków roślin wyniosła 967 216.

To nie jedyne tego typu miejsce na świecie, a jego misją jest ochrona różnorodności flory naszej planety. Globalny Bank Nasion ma o tyle przewagę nad pozostałymi bankami, że znajduje się w dość bezpiecznym miejscu. Przez światowe konflikty lub klęski żywiołowe świat utracił już kilka takich schronów. Były to banki nasion Filipin, Afganistanu, Syrii czy Iraku.

21 terabajtów kodu na taśmie filmowej trafiło do Globalnego Banku Nasion

20 lutego 2020 roku GitHub poinformował o stworzeniu 186 rolek filmowych, na których przekazano 21 terabajtów otwartego oprogramowania. Początkowo plan ukrycia danych w bezpiecznym sejfie obejmował wysłanie tam własnego zespołu. Z eskorty zrezygnowano w związku z pandemią COVID-19.

fot. GitHub
fot. GitHub

Przesyłkę wysłano więc standardowym transportem, a umieszczeniem ich w Globalnym Banku Nasion zajął się miejscowy zespół. Pudła wypełnione taśmami filmowymi trafiły do sejfu 8 lipca 2020 roku. I mają tam przetrwać przez około 1000 lat. Wśród danych znajduje się także instrukcja, jak je odzyskać.

fot. GitHub
fot. GitHub

"Kod trafił najpierw do Longyearbyen, miasteczka liczącym kilka tysięcy mieszkańców na archipelagu Svalbard, gdzie nasze pudełka zostały odebrane przez lokalną firmę logistyczną i przeniesione do pośredniego bezpiecznego magazynu na noc. Następnego ranka zespół udał się do zlikwidowanej kopalni węgla, gdzie znajduje się głęboko ukryta komora, a teraz także nasz kod, spełniający misję zachowania otwartego oprogramowania przez ponad 1000 lat" - opisywała we wpisie na blogu Julia Metcalf, dyrektor strategiczny w GitHub.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.