Kolejny krok w stronę sztucznego mózgu: „neurony” na memrystorach

Kolejny krok w stronę sztucznego mózgu: „neurony” na memrystorach26.12.2012 14:17

Do spełnienia wizji Raya Kurzweila, od niedawna nowegodyrektora inżynierii w Google, znowu bliżej: być może dokońca tej dekady doczekamy się czysto elektronicznej replikiorganicznego mózgu. Badacze z laboratoriów HP znaleźli sposób nato, aby zaprząc wynalezione kilka lat temu memrystory do zbudowaniaukładu elektronicznego, który zachowuje się jak biologiczny neuron(a przynajmniej jego abstrakcyjny model). Powstałe w ten sposóburządzenie – neurystor – przechowuje informacje w podobny doneuronu sposób.O memrystorach zrobiło się bardzo głośno w 2008 roku, kiedy tofizycy z HP Labs opublikowali w „Nature” artykuł o pierwszejfizycznej realizacji memrystora, jednego z podstawowych pasywnychukładów elektronicznych (obok opornika, cewki i kondensatora).Memrystor, którego nazwę utworzono ze złożenia słów memory iresistor, i któregoistnienie zostało przewidziane w latach siedemdziesiątych przezsłynnego Leona Chua, to prawdziwy opornik z pamięcią, który możebyć wykorzystany do przechowywania bitu informacji, bez koniecznościzasilania: kiedy prąd przepływa przez niego w jednym kierunku,oporność elektryczna rośnie, kiedy kierunek prądu zmienia się naprzeciwny, oporność maleje. Kiedy przepływ prądu ustaje,memrystor zachowuje swoją ostatnią oporność, a kiedy zostajewznowiony, oporność obwodu będzie taka, jak w momencie ostatniejjego aktywności. Zastosowania do budowy niezwykle szybkich układówpamięci, nie potrzebujących zasilania, stały się oczywiste. Zanimjednak na rynku pojawiły się memrystorowe pamięci, ludzie z HPLabs pokazali coś jeszcze bardziej zdumiewającego.Jak wiecie, podstawowe elementyukładów nerwowych, w tym naszego mózgu, działają w sposóbodmienny od tranzystorowych przełączników współczesnychkomputerów. Zamiast przyjmować wartości włączony/wyłączony, przejawiają krótkie skoki aktywności, kodując informacje wamplitudzie i okresie takiego skoku. Czyni to emulowanie siecineuronowych na klasycznym komputerowym hardware zadaniem niełatwym –zachowanie każdego neuronu trzeba naśladować programistycznie,albo budując specjalizowane analogowe obwody na tranzystorachpolowych (MOSFET). W software'owych symulacjach wykorzystuje się wtym celu zwykle modelHodgkina-Huxleya, opisujący inicjowanie i propagowaniepotencjałów czynnościowych neuronu za pomocą zbioru nieliniowychrównań różniczkowych. Nie jest to oczywiście jedyny modelneuronu, nie uwzględnia on licznych czynników, takich jak geometriadentrytów i aksonów, zmiany temperatur czy nawet zależnościpotencjału czynnościowego od lokalnych zgrubień membran – alejest na tyle dobry, że wykorzystano go m.in. w symulatorzeSPAUN, wykorzystującym sieć 2,5 mln neuronów do ujęcia wieluaspektów neuroanatomii, neurofizjologii, a nawet psychologiiobserwowanych w realnych mózgach.[img=neurystor]O wiele lepiej byłoby jednakmieć układ elektroniczny, który byłby fizycznym odpowiednikiemneuronu, przejawiającym skoki aktywności. I taki właśnie układzaprezentowali w najnowszym wydaniu Nature Materials uczeni z HPLabs, Matthew Pickett, Gilberto Medeiros-Ribeiro i Stanley Williams.W artykule „Ascalable neuristor built with Mott memristors” opisują układo chwytliwej nazwie „neurystor”, zbudowany z memrystorów ikondensatorów, który wykazuje charakterystyczne dla neuronów skokiaktywności, i który teoretycznie można by produkować w dużychilościach, być może od razu na krzemowej płytce.Kluczowym elementemtej konstrukcji jest memrystor – wykonany z dwutlenku niobuizolatorMotta, czyli materiał zachowujący się jak dielektryk, któryjednak wg teorii pasmowej powinien przewodzić prąd (przewodnictwojest blokowane ze względu na oddziaływania międzyelektronowe).Oddziaływania te maleją jednak wraz ze wzrostem temperatury, a więcpodgrzanie izolatora Motta może zamienić go w przewodnik. Wukładzie z HP Labs źródłem ciepła jest sama oporność tlenkuniobu – przykładając do niego napięcie, staje się onopornikiem, zaczyna się podgrzewać, by w pewnym momencie zamienićsię w przewodnik. Przewodząc prąd, ochładza się, co w pewnymmomencie ponownie zamienia go w opornik.Dwa takie memrystoryreprezentują odpowiednio kanał sodowy i kanał potasowy, czylibiałka błonowe przepuszczające w neuronie jony w kontrolowanysposób zgodnie z ich gradientem stężeń przez błony komórki.Kiedy następuje skok aktywności neuronu, otwiera się kanałsodowy, pozwalając jonom dostać się do komórki nerwowej i zmienićładunki na jej membranie. Następnie odwiera się kanał sodowy,„wypuszczając” jony i wyłączając układ. W elektronicznymodpowiedniku każdy z memrystorów, odpowiadających za nagłewyładowanie ładunku, jest połączony z kondensatorem, pozwalającymzgromadzić ładunek elektryczny. Odpowiednie ich połączeniezapewnia neuronopodobne skoki aktywności po przekroczeniugranicznego napięcia.Twórcy układutestują obecnie inne niż dwutlenek niobu izolatory Motta, którepozwoliłyby na zmniejszenie zużycia energii przez neurystor –obecne rozwiązanie nie pozwala na umieszczenie zbyt wielu takichjednostek w czipie. Izolatorów takich jest jednak niemało, tomiędzy innymi tlenek miedzi. Na koniec ciekawostka:na dobrą sprawę nikt nie wie, dlaczego izolatory Motta zachowująsię w taki sposób, a próby wyjaśnienia takiego zachowania sięgajądo nawet tak karkołomnych pomysłów jak modelowanie ich za pomocągrawitacjiw ujemnie zakrzywionej czasoprzestrzeni (ładunki w układziekwantowym miałyby odpowiadać grawitacyjnym osobliwościom). Przytakich wyjaśnieniach, fanom newage'owych „interpretacji”mechaniki kwantowej, niewiele brakuje, by przyznać, że„świadomość”, czy też „duch”, mogłyby zamieszkać wmaszynie zbudowanej z neurystorów.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.