Koniec anonimowych hotspotów. Po wyroku ETS otwarte Wi-Fi tylko z hasłem

Koniec anonimowych hotspotów. Po wyroku ETS otwarte Wi-Fi tylko z hasłem15.09.2016 20:59

Europejski Trybunał Sprawiedliwości właśnie zatopił jeden zfundamentów wolnego Internetu – otwarte, publiczne hotspoty. Wyrokw sprawie Tobiasa McFaddena, członka niemieckiej Partii Piratów,który od 2010 roku ma problemy z Sony, oznacza koniec anonimowości.Od tej pory bowiem każdy operator takiego otwartego hotspotuponiesie pełne konsekwencje prawne wszystkiego, co zrobilikorzystający z niego użytkownicy.

Tobias McFadden udostępniał w swoim sklepie w Monachium siećWi-Fi poprzez otwarty hotspot dla wszystkich chętnych. W 2010 rokuSony Music Entertainment Germany GmbH uznając, że hotspot ten został wykorzystany do nielegalnegorozpowszechniania należącego do koncernu utworu, zdobyło nakazsądowy jego zamknięcia i wygrało od operatora odszkodowanie zawspomniane naruszenie. Sąd regionalny (Landgericht) uznał, żeMcFadden nie zabezpieczył należycie swojej sieci, a więc jestodpowiedzialny za to, co się stało.

Apelacja za apelacją – i w końcu sprawa trafiła doEuropejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Prawnicy McFaddenawskazywali, że działał on jako dostawca internetu (ISP), a to namocy artykułu 12 dyrektywy o handlu elektronicznym oznacza, że jestwolny od odpowiedzialności za działania użytkowników w Sieci.

Trybunał zgodził się z tą argumentacją. Uznał, że McFaddenspełnia warunki konieczne do potraktowania go jako dostawcyinternetu. Dostarczał bowiem łącze, nie zainicjował samnaruszenia praw autorskich, nie wpływał też w żaden sposób napołączenie. Jednak dalsza część stanowiska ETS nie wygląda jużtak dobrze. Uznano, że otwarte punkty dostępowe Wi-Fi muszą żądaćhasła od korzystających z nich osób, a operator hotspotu przedudostępnieniem im hasła musi ujawnić ich tożsamość, byuniemożliwić anonimowe korzystanie z dostępu do Sieci.

Jest to konieczne, zdaniem Trybunału, do zachowania równowagipomiędzy koniecznością ochrony interesów posiadaczy prawautorskich a swobodą prowadzenia działalności polegającej naudostępnianiu łącza internetowego i wolnością pozyskiwaniainformacji przez użytkowników.

Możemy podziękować za ten wyrok niemieckiej Piratenpartei,której McFadden jest aktywnym członkiem. Od werdyktówEuropejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie ma odwołania.

Z tekstem wyroku możecie zapoznać się na stronachcuria.europa.eu.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.