Koniec e-bookowej rewolucji? Tradycyjne książki sprzedają się lepiej

Koniec e-bookowej rewolucji? Tradycyjne książki sprzedają się lepiej25.07.2016 13:52

Wraz z pojawieniem się na zdominowanym niegdyś przez Amazona rynku czytników e-booków, można było się spodziewać, że elektroniczne książki staną się jeszcze popularniejsze, zaś tradycyjne pozostaną domeną estetów, którzy oprawionymi w skórę grzbietami tomisk chcą upiększyć wystrój swojego mieszkania. Okazuje się jednak, że e-bookowa rewolucja nie przebiega tak gwałtownie, jak oczekiwano, zaś papier trzyma się mocno.

Według informacji zebranych przez Sky News, w roku 2016 odnotowano dość niespodziewane tendencje w sprzedaży książek, zarówno papierowych, jak i elektronicznych. Otóż w tym roku, po raz pierwszy od roku 2007, sprzedaż tradycyjnych książek wzrosła dotąd do 85 mln egzemplarzy, o 4,3 mln więcej niż w analogicznym okresie roku 2015. Tymczasem nieoczekiwanie zmalała sprzedaż e-booków, o 2,4%.

Takie wyliczenie ma oczywiście swoje wady i jest dość ogólnikowe. Nie obejmuje na przykład audiobooków, które także cieszą się duża popularnością, między innymi ze względu na coraz bardziej epickie przedsięwzięcia wydawców (vide słuchowiska oparte na prozie Sapkowskiego) oraz brak konieczności zakupu oddzielnego urządzenia. To jednak nie tłumaczy malejącej popularności e-booków.

Wyjaśnieniem może być tutaj oczywiście zjawisko piractwa, które na rynku e-booków ma się wyjątkowo dobrze. Według danych Virtualo i UW, w Polsce to zjawisko jest szczególnie powszechne – nawet połowa czytelników elektronicznych książek pozyskuje je z pirackich źródeł. Innego zdania jest jednak Betsy Tobin, londyński księgarz, którego słowa przytaczane zostały przez Sky News.

Tobin zauważa bowiem światowy trend poszerzania zakresu działalności księgarni. Ze zwyczajnego sklepu z książkami ewoluują one szybko w stronę lokalnych centrów kultury, gdzie nie tylko można spotkać się na wieczorze autorskim, ale także napić się kawy, czy posłuchać muzyki na żywo.

Ponadto istotna ma być także kwestia wydawnictw, które nie boją się eksperymentować z formą tradycyjnej książki, która może zaskakiwać i coraz częściej to robi. Między innymi z tego powodu, że dla miłośników papierowych książek mniej ważna od przyjemności obcowania z fizyczną książką, ma być cena. To zaś niewiele ma wspólnego ze skalą piractwa na rynku książek elektronicznych.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.