Koronawirus bezlitośnie zalewa media. Falą fake newsów

Koronawirus bezlitośnie zalewa media. Falą fake newsów28.02.2020 06:00
fot. Shutterstock.com

Koronawirus, aka Covid-19, rozprzestrzenia się po świecie. Giganci, pod presją opinii publicznej i w obawie przed ewentualnym zakażeniem, odwołują imprezy, a media raz po raz biją na alarm. Często jednak szerzą przy tym informacje wyssane z palca.

Brytyjski korespondent technologiczny, Rory Cellan-Jones, przygotował obszerny raport, w którym punktuje najbardziej rażące przypadki internetowej dezinformacji w sprawie epidemii. Jak podkreśla, wiele z nich wcale nie wywodzi się z chęci znalezienia sensacji, ale ma pomagać konkretnym grupom interesu w realizacji wybranego celu. Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że takie fejki bywają później przedrukowywane, czy to przez inne media czy na platformach społecznościowych, ale to tym bardziej napędza lawinę niewiedzy, a co za tym idzie panikę.

Ruchy anty-5G silne jak nigdy

Autor zauważa, że szczególną aktywnością w kontekście koronawirusa wykazują się ruchy anty-5G. "Słyszałem, że to żaden poważny «wirus», jest tak samo groźny jak grypa lub przeziębienie, ale chodzi o zamaskowanie chorób związanych z 5G i promieniowaniem" – czytamy w popularnym poście na facebookowej grupie Stop 5G UK, która liczy sobie ponad 27 tys. członków. "5G zostało uruchomione w Wuhan raptem parę tygodni przez wybuchem epidemii" – głosi z kolei nagłówek podlinkowanego poniżej artykułu.

Nie brakuje także typowych teorii spiskowych. Na YouTubie powstają dziesiątki nowych kanałów, tworzonych stricte pod kątem wątpliwego omawiania koronawirusa. Człowiek przedstawiający się jako Anthony Steele twierdzi na przykład, że zakażenie to efekt testów inteligentnego oświetlenia LED na ulicach chińskich miast. Inny prezenter łączy zachorowania z technologiami łączności na statku Diamond Princess, gdzie, jak wiadomo, wykryto przypadki wystąpienia Covid-19.

Giganci, tacy jak Facebook czy Google, w wypowiedziach cytowanych przez BBC News przekonują, że panują nad sytuacją. Dowodem ma być faworyzacja w wynikach wyszukiwania źródeł rzetelnych, w tym m.in. Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Ale kontrowersyjne profile, grupy i kanały cały czas pozostają aktywne i sukcesywnie dorzucają kolejne rewelacje.Media informacyjne też swoje dokładająPoza tym głosy w social media to jedno, drugie – całe zespoły redakcyjne mocno zaangażowane w dezinformację. Tu pada w BBC przykład serwisu Technocracy News, który opublikował wiadomość, jakoby koronawirus był bronią biologiczną stworzoną przez USA lub Chiny. Miałaby ona, celowo lub nie, wydostać się z wojskowych laboratoriów. Ciekawostką jest, że tę akurat nowinkę podchwyciły także media w Polsce. A skąd wiadomo, że jest nieprawdziwa? Choćby dlatego że w międzyczasie źródłowa redakcja zmieniła zdanie i zrzuciła winę na... 5G oraz szczepionki.

Odłożywszy na bok omawiany raport, warto wspomnieć jeszcze o sytuacjach wynikających z nadinterpretacji. Jedna z nich zmusiła kanadyjski CBC News do publikacji specjalnego oświadczenia. Dziennik poinformował o przesłuchaniu małżeństwa naukowców azjatyckiego pochodzenia i ich magistranta w związku z podejrzeniem naruszenia administracyjnego w laboratorium w Winnipeg. Historia ta stała się podstawą legendy miejskiej o tym, że wspomniana trójka wykradła wirusa z Kanady, by dostarczyć go do Wuhan. I finalnie wylądowała w tabloidach.

Rodzi się pytanie, komu i w co można w kontekście koronawirusa obecnie wierzyć, skoro środki masowego przekazu zawodzą – z różnych pobudek, ale jednak. Cóż, WHO i resort zdrowia wydają się źródłami najwiarygodniejszymi. Z całą resztą, jak widać na powyższych przykładach, różnie bywa. A czy warto napędzać w sobie poczucie strachu, sami oceńcie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.