Krótki test Tronsmart Force 2: Bezprzewodowy, wodoodporny i poręczny

Krótki test Tronsmart Force 2: Bezprzewodowy, wodoodporny i poręczny11.02.2021 08:11
Odporny na wodę, śnieg, kurz, bezprzewodowy, ale czy dobrze brzmi?
Artykuł sponsorowany

Ale czy dobrze gra? Takie pytanie chciałoby się zadać czytając tytuł i postaram się na nie odpowiedzieć w tym krótkim tekście. Z głośnikiem spędziłem już kilkanaście dni i nie oszczędzałem go przez ten czas. Jakie wrażenie po sobie zostawił?

Zacznijmy od kwestii technicznych

Tronsmart Force 2 to świeża pozycja w portfolio chińskiej marki, która zajmuje się produkcją nie tylko głośników bezprzewodowych, ale również słuchawek (także dla graczy) i klawiatur (tak, dla graczy). Opisywany głośnik jest dość kompaktowych rozmiarów - 163 x 72 x 64 mm – ale jego masa na poziomie 627 g jest dość odczuwalna. Zapewne jest to skutek zastosowania materiałów, które mają zapewnić urządzeniu odporność na uderzenia, zachlapania, piasek i pył. Producent chwali się, że głośnik ma odporność na wodę i pył zgodną z normą IPX7. Obudowa jest również solidna, dobrze leży w dłoni i można ją umieścić np. w koszyku na bidon przy rowerze.

Sprzęt posiada moduł Bluetooth 5.0, moc wyjściowa to 30 W RMS (szczytowa wg. danych – 40 W), zaś za przetwarzanie dźwięku jest odpowiedzialny chip Qualcomm QCC3021 oraz technologia SoundPulse. Głośnik posiada dwa dynamiczne przetworniki (pasmo przenoszenia 60Hz – 20KHz) oraz dwa pasywne po bokach, które mają odpowiadać za wygenerowanie głębszego basu. Cechą szczególną jest możliwość łączenia głośników Force 2 w zestawy. Producent twierdzi, że można połączyć nawet 100 urządzeń i odtwarzać na nich muzykę bez opóźnień.

Wbudowany akumulator o pojemności 2500 mAh pozwala na około 15 godzin odtwarzania muzyki, zaś ładowanie trwa od 3 do 4 godzin. Głośnik wyposażono w port ładowania USB-C oraz złącze AUX 3,5 mm. W specyfikacji producent wspomina jeszcze o slocie na kartę pamięci microSD, ale to chyba pomyłka, bo żadnego nie znalazłem. Jest także funkcja wywoływania asystenta głosowego poprzez dwukrotne przyciśnięcie przycisku zasilania. Oczywiście asystent wywoływany jest na smartfonie, nie na głośniku. To trochę przerost formy nad treścią, bowiem głośnik nie ma wbudowanego mikrofonu, więc polecenia i tak musimy wydawać do smartfona.

Odporny na wodę, śnieg, kurz, bezprzewodowy, ale czy dobrze brzmi?
Odporny na wodę, śnieg, kurz, bezprzewodowy, ale czy dobrze brzmi?

Jakość odtwarzanego dźwięku

Nie spodziewałem się wiele po mobilnym głośniku bezprzewodowym, ale Tronsmart Force 2 miło mnie zaskoczył. Dźwięk jest donośny, czysty, choć oczywiście na pierwszy plan wysunięte są tony wysokie, które odrobinę kłują, szeleszczą, ale jest to na pewno w dopuszczalnych, w zupełności akceptowalnych granicach. Brakuje trochę tonów średnich, tony niskie są za to dość przyjemne. Oczywiście głośnik nie nakręci domowej imprezy, ale będzie miłym dodatkiem w podróży, na pikniku lub podczas relaksującego odsłuchu muzyki.

Głośnik działa bez pośrednictwa jakiejkolwiek aplikacji. To dobrze i… źle. Na pudełku widnieje informacja dot. „Smart APP control”, jednak żadna aplikacja nie jest kompatybilna z głośnikiem. Owszem, w sklepie Play jest aplikacja Tronsmart, jednak ma ona „dość” kiepskie opinie, poza tym głośnika nie ma na liście kompatybilnych. Cóż, kolejna nieścisłość.

[1/2]
[2/2]

Podsumowanie

Tronsmart Force 2 kosztuje około 270 złotych. Czy to dużo? Może odrobinę. Gdyby cena oscylowała w granicach 200 złotych, moglibyśmy mówić o świetnej propozycji, bowiem opisywany głośnik spełni wymagania wszystkich, którzy często podróżują i chcą mieć swoją muzykę zawsze ze sobą. Urządzenie jest odporne, poręczne (choć odrobinę za ciężkie), długo działa na baterii i bezproblemowo łączy się ze smartfonem. Co prawda brakuje kilku dodatków jak np. wbudowany mikrofon czy możliwość działania jako powerbank, ale to nadal ciekawa propozycja. Jak stanieje, będzie prawdziwą okazja.

Plusy
  • Kompaktowa, mocna konstrukcja
  • Niezła jakość generowanego dźwięku
  • Prostota obsługi
  • Długi czas pracy na pełnym ładowaniu
Minusy
  • Brak dedykowanej aplikacji
  • Nieco za ciężki
Artykuł sponsorowany
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.