Kto by chciał konsolę do gier wymienianą co dwa lata?

Kto by chciał konsolę do gier wymienianą co dwa lata?23.03.2015 17:56

Rozwój rynku urządzeń mobilnych ma niebagatelne znaczenie także dla producentów gier i samych graczy. Przykładem tej tendencji, o którym pisaliśmy w ostatnim czasie są przedsięwzięcia Nintendo. Za wcześnie, aby mówić o rewolucji, jednak wielu ekspertów zauważa pilną potrzebę zrewidowania całego rynku urządzeń umożliwiających granie. Na temat swojej wizji rozwoju konsol wypowiedział się Emmett Shear, współzałożyciel Twitch.tv, usługi pozwalającej na strumieniowanie rozgrywki na żywo i komentowanie jej przez widzów.

Emmett Shear powiedział w wywiadzie dla magazynu Guardian, że dla producentów konsol dużym wyzwaniem w najbliższych latach będzie utrzymanie konkurencyjności wobec komputerów stacjonarnych oraz coraz istotniejszych w branży gier smartfonów i tabletów. Według niego jedyną możliwością utrzymania aktualnego udziału w rynku jest przede wszystkim skrócenie cyklu życia urządzenia. Niedzisiejszym jest dla niego, aby konsole z siedmioletnim cyklem życia miały pozostać interesujące na coraz bardziej dynamicznym rynku.

Przyszłością konsol ma być przekształcenie się w coś podobnego dekoderom STB. Można się więc domyślać, że według niego konsole będą wkrótce przypominać (a raczej muszą zacząć przypominać) przystawki do smartTV z cyklem życia trwającym około dwóch lat. Ponadto producenci mieliby częściej wydawać aktualizacje oprogramowania, które skupiałyby się przede wszystkim na optymalizacji. Shear twierdzi nawet, że rynek konsol wkrótce mocno upodobni się do smartfonowego.

Kwestią, której Emmett Shear nie uwzględnił w swoich rozważaniach są same gry. Trzeba przecież pamiętać, że konsola jako urządzenie wyspecjalizowane w rozgrywce może rządzić się nieco innymi prawami niż reszta multimedialno-rozrywkowego rynku. To z kolei pozwala producentom na skupienie się na konkurencji tylko z urządzeniami tej samej klasy. Skrócenie cyklu życia mogłaby na nich wymusić na przykład premiera konsolowych hitów na smartfony i pecety. To jest jednak mało prawdopodobne, trudno sobie wyobrazić, aby np. Sony na poważnie mogło rozważać wydanie kolejnej gry z serii Uncharted na coś innego niż PlayStation 4.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.