LastPass nie jest bezpieczny: możliwe jest rozszyfrowanie głównego hasła do sejfu

LastPass nie jest bezpieczny: możliwe jest rozszyfrowanie głównego hasła do sejfu05.12.2014 11:30
Redakcja

Popularny internetowy manager haseł jakim jest LastPass nie zapewnia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Takie informacje napłynęły z tegorocznej konferencji DefCamp poświęconej bezpieczeństwu, na której pokazano sposób na rozszyfrowanie hasła głównego użytkownika. Atakujący zyskujący dostęp do niego przejmuje tak naprawdę wszystkie dane logowania, bo jest to w większości wypadków jedyne zabezpieczenie stosowane przez osoby z niego korzystające.

Swoje odkrycie pokazał Alex Balan, który jest entuzjastą zajmującym się bezpieczeństwem komputerowym. W celu wykonania ataku wykorzystał on szereg narzędzi (Ettercap, Burp, Backdoor Factory i Metasploit) służących do włamywania i wstrzykiwania złośliwego kodu, a także… platformę Samsung Kies, której system aktualizacyjny okazał się podatny na atak. Od razu zaznaczamy, że nie jest to jedyny program, który można wykorzystać do tego celu. Kies został wybrany tylko dlatego, że w jego przypadku dokonanie ataku okazało się zadaniem najłatwiejszym.

Pierwszym etapem był atak typu man-in-the-middle: okazało się bowiem, że oprogramowanie Samsunga przesyła zapytania dotyczące aktualizacji zwykłym tekstem, bez żadnej walidacji. Poprzez podmianę odpowiedzi z serwera udało się przekonać program, aby pobrał na dysk użytkownika zainfekowane pliki jako nową aktualizację. Przygotowane tego rodzaju pliku było trudnym zadaniem, ponieważ wiele aplikacji antywirusowych jest w stanie wykryć fałszywy kod wstrzyknięty do innych aplikacji, tym bardziej, że są one wyczulone przede wszystkim na dane pobierane z Internetu. Ten najtrudniejszy etap został przez autora nazwany nieco humorystycznie: „Owning the Girl Next Door”.

Wymagało to nieco pracy, ale trud się opłacił: stworzona paczka infekuje komputer bez wszczynania alarmu antywirusowego. Pozwala to na przejęcie kontroli nad komputerem, zdalne sterowania nim i komunikację z zewnętrznymi serwerami. Kolejnym etapem było zdobycie hasła. Tutaj zadanie okazało się znacznie łatwiejsze, niż pierwotnie przypuszczano – wiele osób dla wygody zaznacza w LastPassie opcję przechowywania hasła na komputerze. Co prawda jest ono szyfrowane, ale producent wykorzystał nieco słabą ochronę przy pomocy AES z 256-bitowym kluczem w trybie CBC lub ECB. Atakującemu udało się ustalić, jak działa szyfrowanie, a następnie stworzyć skrypt, który proces ten odwraca. W ten sposób wszedł w posiadanie głównego hasła do sejfu, a co za tym idzie, wszystkich danych logowania zapisanych w nim przez użytkownika.

Twórcy menadżera zostali już poinformowani o problemie, wtyczka ma informować swoich użytkowników, że co prawda opcja zapisywania hasła jest dostępna, ale naraża nas ona na przejęcie danych przez atakujących. Pamiętajmy jednak o tym, że rozwiązania tego typu posiadają także inne podatności i problemy związane z bezpieczeństwem. W lipcu swój raport na ten temat opublikowali naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. Według nich w zasadzie żaden z popularnych, tak darmowych jak i płatnych menadżerów dostępnych do przeglądarek nie jest rozwiązaniem, które można nazwać w pełni bezpiecznym. Korzystanie z nich to tak naprawdę jedynie pewnego rodzaju kompromis.

Jak można ochronić się przed tego typu atakami? Podstawa to oczywiście aktualne oprogramowanie: zarówno system, zainstalowane na nim aplikacje, pakiet ochronny, jak i wtyczka LastPass stosowana w popularnych przeglądarkach. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy zapisywać hasła do menadżera lokalnie na komputerze. Ani w formie jawnej, ani poprzez moduł automatycznego zapisywania dostępny w aplikacji. Dla dodatkowej ochrony możemy także włączyć weryfikację dwuetapową, która może nas uratować w sytuacji, gdy mimo wszystko atakujący w jakiś sposób przejmie nasze hasło główne i będzie próbował uzyskać dostęp do innych danych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.