Messenger z nowym wyglądem już oficjalnie. Tak dużych zmian dawno nie było

Facebook ogłosił wydanie znacząco przebudowanego Messengera. Nowa aplikacja skupia się na prostocie, bardziej intuicyjnym interfejsie i zmianach, które miały być oczekiwane przez większość użytkowników. W teorii brzmi świetnie.

Messenger z prostego komunikatora, który umożliwiał kontakt ze znajomymi z Facebooka, wyrósł na przerośniętego potworka. Z kolejnymi aktualizacjami otrzymywał funkcje wzorowane na Snapchacie, boty, gry, naklejki i masę zbędnych dodatków. Stał się ociężałą aplikacją, która obecną wysoką popularność zawdzięcza wyłącznie przywiązaniu użytkowników.

Przedstawiony właśnie Messenger 4 ma być przede wszystkim odpowiedzią na skargi użytkowników. Pierwszą ważną zmianą jest zredukowanie liczby kart do zaledwie trzech. Wszystkie rozmowy, zarówno indywidualne, jak i prywatne zostały umieszczone w pierwszej karcie Twoje rozmowy. Następna, druga karta Osoby zawiera listę aktywnych znajomych oraz zdjęcia i filmy wrzucone na Stories. Ostatnia, trzecia karta Odkrywaj umożliwia kontakt z firmami, dostęp do botów czy gier.

Owszem liczba kart została zredukowana. Aczkolwiek wszystkie funkcje w Messengerze nie zniknęły. Pozostały one w aplikacji, ale są teraz bardziej ukryte, aby cały interfejs był prostszy. No cóż, aplikacja nie stała się lżejsza. Warto zauważyć, że na samej górze w karcie Twoje rozmowy znalazła się ikonka zapewniająca szybki dostęp do aparatu i ikonka nowej rozmowy.

Messenger wcześniej oferował już możliwość ustawienia pseudonimu, koloru czatu czy głównej emoji. Teraz aplikacja otrzymała nowy schemat określany gradientem kolorów. Poszczególne kolory są łączone i zmieniają się stopniowo. Przykładowo wiadomości umieszczone na samym dole będą niebieskie, natomiast te przy samej górze zmienia kolor na czerwony. Niewielka zmiana, ale patrząc na popularność już obecnych od dłuższego czasu kolorowych rozmów, raczej będzie często używana przez użytkowników Messengera.

Znacznie ważniejszą informacją jest możliwość ustawienia czarnego interfejsu. Do tej pory Messenger umożliwiał wyświetlanie całego interfejsu wyłącznie na białym tle. Jak widać moda na czarne tła zawędrowała wreszcie do najpopularniejszego komunikatora. Niestety, na Tryb Ciemny poczekamy trochę dłużej. Facebook wspomniał, że pojawi się on w najbliższej przyszłości. Nie podał jednak konkretnej daty.

Messenger 4 został już oficjalnie uruchomiony. Jednakże Facebook podkreśla, że będzie on teraz stopniowo aktualizowany na całym świecie. Cały proces ma potrwać przez kilka najbliższych tygodni. Na iPhonie (model XS z iOS 12.0) i Androidzie (Xiaomi Mi 8 z 8.1 Oreo) aktualizacja nie jest jeszcze dostępna. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość.

Aplikację znajdziecie oczywiście w naszym katalogu. Komunikator w wersji mobilnej dostępny jest na Androida i iOS-a.