Microsoft Comfort Curve Keyboard 3000 — niedrogo i ergonomicznie

Microsoft Comfort Curve Keyboard 3000 — niedrogo i ergonomicznie07.09.2011 23:56
Marcin Wilk

W moje ręce trafiła najnowsza ergonomiczna klawiatura Microsoft Comfort Curve 3000. Klawiatury tego typu mają grono gorących zwolenników, większość osób omija je jednak z daleka.

Tak się złożyło, że jestem tradycjonalistą i od wielu lat na co dzień pracuję na klasycznej klawiaturze. Można więc powiedzieć, że trafiła kosa na kamień i recenzja klawiatury o ergonomicznym kształcie nie ma sensu. Paradoksalnie, opis wrażeń osoby sceptycznie nastawionej może być jednak bardziej pomocny niż recenzja miłośnika tego typu rozwiązań. Tym bardziej, że jest to model znacznie mniej wyprofilowany niż klawiatury z serii Natural Ergonomic — łatwiej się więc na niego przestawić. Microsoft wykorzystując dostępną technologię poświęcił podobno trzy lata na badania i testy, aby dowiedzieć się jak podczas pisania układają się nadgarstki i dłonie, a zdobytą wiedzę wykorzystać przy projektowaniu Comfort Curve Keyboard 3000. Sprawdźmy zatem czy nie zmarnował czasu.

Obudowa, choć powyginana i z wybrzuszeniem na środku części alfanumerycznej, zbliżona jest do tradycyjnej klawiatury z której korzystam na co dzień. Co ważne, nie ma znanej z innych ergonomicznych modeli przepaści między lewą i prawą częścią klawiszy. Niestety z prawej strony brakuje klawiszy WinKey i Menu, które zastąpił Fn. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby w połączeniu z innymi klawiszami uruchamiał on szereg dodatkowych funkcji, a tu możemy wywołać tylko Pause i Menu. Po pierwszym spojrzeniu na klawiaturę widać jeszcze zmieniony układ nad strzałkami, w którym wydłużony został Delete kosztem Insertu przeniesionego rząd wyżej. Są też cztery przyciski multimedialne (kalkulator, play/pause i dwa regulujące głośność). Od strony estetyczno-wizualnej muszę niestety przyczepić się do obudowy pokrytej błyszczącym, czarnym lakierem. Po paru minutach pisania klawiatura nadaje się do czyszczenia i mając na uwadze codzienną pracę wcale nie jest to zachęcające.

Czas na test praktyczny — wtyczka podpięta, palce na klawiszach, zaczynamy! Od razu można wyczuć różnicę między klawiszami w środkowej części i po bokach. Te na wybrzuszeniu są sztywniejsze, nie latają w pionie i poziomie, a co za tym idzie są mniej słyszalne, wymagają jednak użycia zdecydowanie większej siły przy uderzaniu. Podobnie jest z klawiszami górnego rzędu. Już przy pierwszym tekście za jaki się zabrałem ujawnił się największy problem. Spacja, ciągnie się daleko pod prawego kciuka, pod którym przyzwyczajony jestem do tak ważnego dla nas Alta. Kolejny problem natrafiłem podczas przysuwania ręki z części alfanumerycznej na strzałki. Klawisze w dolnym rzędzie przechodzą bowiem płynnie, jeden po drugim przez całą długość aż do końca części numerycznej. Na pewno wygląda to atrakcyjnie, ale nie o to chodzi, aby na klawiaturę patrzeć, tylko żeby na niej pisać. Gdyby nie wydłużony klawisz numeryczny 0 znajdujący się zaraz za strzałkami, nie miałbym pojęcia, że już je minąłem.

[1/2]
[2/2]

Pomijając te mankamenty na klawiaturze pisze się bardzo wygodnie. Nadgarstki nie męczą się, klawisze są ciche, obudowa specjalnie nie trzeszczy, może troszkę za bardzo się wygina, ale za to nieźle trzyma się biurka (pod spodem pięć antypoślizgów, brak nóżek do zmiany wysokości nachylenia — zapewne dlatego, że już jest wyprofilowana). Przed podłączeniem klawiatury z ciekawości sprawdziłem się w programie Q-typing. Na starym klasycznym sprzęcie, popełniałem niewiele błędów, a te które już występowały, bez większego problemu i straty czasu poprawiałem uzyskałem zadowalający czas (ok. 500 znaków na minutę). Po przesiadce na nowy niestety szło mi bardzo kiepsko — przede wszystkim ze względu na polskie ogonki przy literkach, bo zamiast Alta cały czas wciskałem spację, przez co wynik był o 30% gorszy. Już po kilku dniach prędkość poszła znacząco do góry, nawet przekraczając poprzedni wynik, ale dalej popełniam sporo błędów, co ostatecznie klasyfikuje mnie poniżej starej klawiatury.

Podsumowując, Microsoft Comfort Curve Keyboard 3000 niestety nie przypadła mi do gustu, choć podchodziłem do niej bez uprzedzeń. Trudno jednak jednoznacznie oceniać ten model bo dobór klawiatury to w końcu sprawa bardzo indywidualna. Do największej wady — przedłużonej spacji — na pewno można się przyzwyczaić, łatwiej chyba jednak poszukać innej ergonomicznej klawiatury z „normalnym” dolnym rzędem, krótką spacją, Altem pod kciukiem oraz kompletem przycisków WinKey i Menu. Ci, którzy mimo tych mankamentów zdecydują się na zakup Comfort Curve Keyboard 3000, ucieszy natomiast mniejsze zmęczenie nadgarstków i niska cena produktu wynosząca około 60 zł.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.