Microsoft przyznaje: nie zarabiamy na Xbox Game Pass, ale się nam to opłaca

Xbox Game Pass może być postrzegany przez graczy jako usługa ze świetną wartością w swojej cenie.

Gigant z Redmond niekoniecznie jednak zarabia na niej pieniądze, do czego ostatnio wprost przyznał się szef marketingu marki Xbox, Aaron Greenberg w wywiadzie z prowadzącymi kanał YouTube What's Good Games.

– Microsoft skupia się na dostarczeniu niedorzecznie dobrej oferty w stosunku do ceny. Nawet jeśli odbija się to niekorzystnie na naszych zarobkach – powiedział Greenberg.

Szef marketingu dał do zrozumienia, że strategia jego firmy polega na tym, aby zachęcić do siebie jak największą grupę osób na stałe. - Nie martwcie się o nas i nasze zarobki, z Microsoftem nic złego się nie stanie - dodał żartobliwym tonem.

Greenberg przyznał poza tym, że ten stosunek ceny do jakości Game Passa jest zarazem najlepszym narzędziem marketingowym. - Usłyszenie od znajomego słów "musisz mieć Game Pass" ma większą moc od tego, co ja robię w marketingu - dodał.

Ostatecznie szef marketingu uważa, że takie podejście powinno na dłuższą metę popłacić, pomimo tego, że na razie gigant nie zarabia na tym kokosów.

Microsoft zresztą nie ma zbytnio innego wyboru - jego pokaz gier na Xbox Series X nie był aż tak entuzjastycznie odebrany jak show Sony z tytułami na PS5.

Cała nadzieja więc w Game Passie, który da również darmowy dostęp do następnego ważnego filaru walki o dominację na rynku- usługi strumieniowania gier, xCloud.

Aplikacja Xbox Game Pass for PC na Windowsa jest dostępna w naszym katalogu oprogramowania.