Microsoft Security Essentials to ochrona podstawowa i zawsze będzie nisko w rankingach

Microsoft Security Essentials to ochrona podstawowa i zawsze będzie nisko w rankingach26.09.2013 15:36

Oprogramowanie zabezpieczające Microsoft Security Essentials, które zadebiutowało w 2009 roku, ma za sobą wyboistą drogę. Produkt w założeniach miał za darmo chronić użytkowników Windows, ale wielokrotnie w niezależnych testach nie spełnił postawionych przed nim wymagań. Ponadto budził protesty innych producentów, którzy uważają, że taki program nie powinien być dostarczany z systemem i kolejny raz oskarżali Microsoft o nieuczciwe budowanie konkurencji.

Microsoft jednak się nie martwi i już od dawna zaznacza, że MSE przeznaczony jest do ochrony przed najpopularniejszymi zagrożeniami. Holly Stewart, menedżer wyższego szczebla Microsoft Malware Protection Center, w rozmowie z Dennis Technology Labs powiedziała, że firma zmienia profil działalności. Microsoft Security Essentials zajmie się tylko podstawową ochroną i od dawna jest jasne, że zawsze zajmie jedną z ostatnich pozycji w rankingach. Użytkownicy, jej zdaniem, powinni wyposażyć się w narzędzia zabezpieczające innego producenta. Dlaczego? Stewart powiedziała, że w 2011 roku jej dział doznał olśnienia. Do jej współpracowników dotarło, że mają przed sobą wyższy cel, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa każdemu klientowi Microsoftu.

Nielogiczne? Na pierwszy rzut oka tak, ale dalsze wyjaśnienia Holly Stewart pokazują, że decyzja była uzasadniona. Po pierwsze, Microsoft przestał przejmować się „wyścigiem szczurów”. Próby przewidzenia metodologii testowania przez każdą instytucję z osobna zajmowały mnóstwo czasu, a to oznacza, że specjaliści w tym czasie nie zajmowali się realnymi zagrożeniami. Zawsze czuliśmy, że to było złe — podsumowała Stewart. Obecnie Microsoft tych praktyk nie prowadzi, a połowa osób, które wcześniej zajmowały się zgadywaniem, jak sprawdzany będzie Microsoft Security Essentials, zajmuje się rozpowszechnionymi i popularnymi zagrożeniami. W Redmond powstała także nowa metoda automatycznego wykrywania i śledzenia zagrożeń zupełnie świeżych, które dopiero się rozwijają. Dane z tego „systemu wczesnego ostrzegania” są dostępne dla innych producentów oprogramowania zabezpieczającego. Zdaniem Stewart, jest to sensowniejszy sposób ochrony klientów i już przynosi on efekty.

To właśnie prowadzi do drugiego powodu, dla którego Microsoft przestał walczyć o wirtualne medale. Holly Stewart powiedziała, że posiadanie tylko jednej broni jest słabością, więc nawet najlepszy MSE w rezultacie byłby gorszą ochroną, niż gama różnych innych programów do dyspozycji. Również w świecie oprogramowania zabezpieczającego potrzebna jest różnorodność i dlatego zamiast starać się udoskonalać własny produkt, firma zamierza pomagać rozwijać się innym. Dzięki temu klienci będą mieli wybór, a przestępcy trudniejsze życie. W efekcie też produkty partnerów Microsoftu będą wypadać w testach przynajmniej tak dobrze, jak Security Essentials, a w większości będą znacznie lepsze.

Sam MSE będzie miał status produktu bardzo podstawowego, co niekoniecznie jest złe. Wciąż będzie chronił przed najpopularniejszymi zagrożeniami osoby, które postanowią nie korzystać z dodatkowego oprogramowania i niezmiennie będzie dostarczany z systemem. Stewart twierdzi, że zmiana w podejściu nie ma nic wspólnego z oskarżeniami o nieuczciwą konkurencję.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.