Microsoft uczy się na błędach, nie przedłuży wsparcia dla Windows Servera 2003

Microsoft uczy się na błędach, nie przedłuży wsparcia dla Windows Servera 200308.04.2015 14:38
Redakcja

Niecałe sto dni pozostało do zakończenia wsparcia systemu Windows Server 2003. Po 14 lipca nie będzie on otrzymywał żadnych aktualizacji bezpieczeństwa, a co za tym idzie, zwiększy się ryzyko ataków na serwery z niego korzystające. W tym przypadku Microsoft nie chce powtarzać błędu z przeszłości. Nie ma więc mowy o ewentualnym dodatkowym przedłużeniu wsparcia.

Windows Server 2003 zadebiutował na rynku 24 kwietnia 2003 roku, a jego podstawowe wsparcie techniczne zakończyło się 13 lipca 2010 roku. Od tego czasu nie otrzymuje już żadnych nowych funkcji, a jedynie poprawki błędów i zabezpieczeń. Niebawem i to nie będzie już możliwe, co korporacja wykorzystuje zachęcając do migracji na Windows Server 2012 R2, lub platformę chmurową Azure. Czy jest się o co martwić? Użytkowników domowych problem nie dotyczy, ale zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku firm. Pozostanie na starej wersji to nie tylko narażanie się na ataki, ale również zignorowanie ze strony przemysłu zajmującego się kartami płatniczymi. Visa i MasterCard nie będą bowiem współpracowały z firmami używającymi starego oprogramowania serwerowego.

Firmy nie powinny liczyć na jakiekolwiek przedłużanie wsparcia technicznego. Microsoft zrobił tak w przypadku Windows XP, który był łatany przez niemal 13 lat – znacznie dłużej niż przyjęty przez korporację cykl zakładający 10 lat wsparcia. Część użytkowników biznesowych nadal otrzymuje aktualizacje do niektórych aplikacji antywirusowych jak Microsoft Security Essentials czy System Center Endpoint Protection. Takie plany wymagają jednak dodatkowych opłat i podnoszą koszty utrzymania przestarzałego systemu. To, co uda się zaoszczędzić na nowej wersji lub sprzęcie jest i tak wydawane na dedykowane wsparcie. The Register oszacował, że w przypadku Servera 2003 przedłużanie wsparcia i wykupowanie dedykowanej pomocy to koszt około 600 dolarów dla każdego serwera. Na nic tu się nie zda tłumaczenie, że stary system jest bardzo udany, że ciągle korzystają z niego tysiące organizacji i że gdyby nie kwestie bezpieczeństwa, to migracja nie byłaby w ogóle potrzebna.

Oczywiście kwestia kompatybilności aplikacji jest nie do przecenienia. Migracja na nowy system jest procesem bardzo złożonym, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwym np. za sprawą używania starych, acz wymaganych do funkcjonowania przedsiębiorstwa aplikacji. W takiej sytuacji Microsoft nie jest w stanie przekonać marketingiem związanym z nowym systemem: według jego danych 75% firm, które już wykonały migrację uważa, że infrastruktura przyśpieszyła. Kolejne 62% ma mówić o wyższym bezpieczeństwie i mniejszej liczbie przestojów. To jednak za mało.

W praktyce branża wydaje się czekać na cud. W przypadku Azji i Australii z tego systemu korzysta niemal 60% firm i nikt nie śpieszy się z aktualizacją. Większość już wcześniej informowała, że nie ma planów związanych z migracją i najprawdopodobniej konieczne będzie wykupienie dodatkowego wsparcia. Wiele wskazuje więc na to, że o ile Microsoft nie powtórzy błędu z przeszłości, który zrodził mu kule u nogi w postaci Windows XP, o tyle los starego Servera będzie podobny – system będzie działał jeszcze przez wiele lat. W korporacji nikt się tym raczej nie przejmuje, w końcu oznacza to potok dolarów płynący za świadczenie jedynie bardzo ograniczonego wsparcia starego oprogramowania.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.