Mozilla uruchomiła węzły sieci Tor, służby widzą tam tylko najgorsze zło

Mozilla uruchomiła węzły sieci Tor, służby widzą tam tylko najgorsze zło29.01.2015 14:06

Wysiłki Mozilli związane z ochroną prywatności użytkowników, znane jako Polaris Privacy Initiative, zaczynają przybierać konkretny kształt. Fundacja poinformowała, że uruchomiła już swoje węzły Tora – otwartej, wirtualnej sieci, której cebulowe trasowanie czyni analizę ruchu sieciowego niemożliwą.

Listę węzłów można znaleźć na stronie projektu Tor. Wszystkie zlokalizowane są na terenie Stanów Zjednoczonych, zostały ocenione jako szybkie i stabilne. Maszyny spełniają też szereg wymagań, jakie postawiła przed nimi Fundacja: działają na dedykowanym, niskobudżetowym sprzęcie (niektóre komponenty pochodzą z odzysku Mozilli), logicznie i fizycznie odseparowanym od podstawowej infrastruktury Mozilli. Infrastruktura węzłów została tak zaplanowana, by można było serwisować sprzęt, dodawać kolejne węzły bądź usuwać awarie bez utraty całej przepustowości (pesymistyczny scenariusz zakłada redukcję wydajności do 50%). Pierwszy raz węzły zostały uruchomione 15 stycznia.

Mozilla przyłączyła się do Tora nie po raz pierwszy i nie powinno to dziwić. Korzystanie z tej otwartej sieci choćby podczas przeglądania stron internetowych daje sporo korzyści osobom pragnącym zachować anonimowość i nie zostawiać śladów w Internecie. W obronie prywatności użytkowników Mozilla przygotowała także specjalną przeglądarkę Tor Browser Bundle, która stanowi połączenie Firefoksa i kilku dodatków pozwalających łączenie się z Torem i w efekcie anonimowe od strony adresu IP przeglądanie stron.

Tor zyskuje popularność jako narzędzie, dzięki któremu możemy ukryć swoją tożsamość w Internecie. Jest też niezmiennie krytykowany przez tych, którym anonimowość użytkowników Internetu nie jest na rękę. A jeśli coś w Sieci utrudnia pracę amerykańskim służbom, z automatu dostaje metkę siedliska pedofilów. Kiedy firmy Apple i Google wprowadziły domyślne szyfrowanie komunikacji, niemal natychmiast w argumentacji Departamentu Sprawiedliwości pojawiły się molestowane i martwe dzieci. W przypadku Tora nie mogło być inaczej.

W oczach amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości Tor służy do zacierania śladów po kryminalnych przedsięwzięciach i nieważny jest fakt, że może służyć w legalnych zastosowaniach. Tor utrudnia pracę, więc musi zostać zdelegalizowany. Podczas konferencji State of the Net w Waszyngtonie prokurator generalny Leslie Caldwell przyznał, że rozumie, że Tor powstał z dobrych intencji, ale powinien zniknąć, gdyż 80% ruchu w tej sieci generuje dziecięca pornografia.

To stwierdzenie było w równym stopniu straszne, co nieprawdziwe. Gdzieś w rządowych raportach statystyki zebrane przez Uniwersytet w Portsmouth zostały wyjęte z kontekstu dla uzyskania bardziej dramatycznego efektu. W rzeczywistości około 1,5% ruchu w Torze prowadzi do darknetowych stron, a pornografia dziecięca stanowi 80% z 1,5%, czyli 1,2% (co prawdopodobnie i tak jest wartością przesadzoną ze względu na sposób pobierania katalogu ukrytych serwisów). W normalnych warunkach amerykański rząd nawet by na tak marne wskaźniki nie spojrzał. 80% jednak brzmi dumnie i w raporcie wygląda jak mocny argument za delegalizacją Tora. To samo można powiedzieć o pornografii dziecięcej, która niezmiennie przeraża Amerykanów bardziej niż narkotyki, prostytucja czy terroryzm.

Wróćmy do Mozilli. Podczas budowy własnych węzłów Fundacja zebrała sporo wiedzy na temat działania sieci i zagadnień z nią związanych, a także rozwiązała kilka kluczowych problemów. Wiedzą oczywiście chętnie się dzieli. Szczegóły projektu zostały opisane na blogu Fundacji. Na końcu wpisu znajdziemy zaś odnośniki do dodatkowych materiałów – blogów, Wiki i dyskusji na listach mailingowych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.