Najlepszy Linux dla uchodźców ze świata Windowsa powita ich rozczarowaniem

Najlepszy Linux dla uchodźców ze świata Windowsa powita ich rozczarowaniem19.03.2018 12:57

Jest taka szkoła projektantów linuksowych dystrybucji, któramówi, że najważniejszym do czego należy aspirować, topodobieństwo do Windowsa. W założeniu pozwolić to mapoczątkującym użytkownikom łatwiej przełknąć obcość Linuksa,w wypadku niepodobnych do Windowsa dystrybucji zbyt dużą, by mielioni siły i ochotę zapoznać się z technicznymi zaletami nowegosystemu. Do tej szkoły niewątpliwie należy Zorin OS, bazujące naUbuntu distro, które od lat stara się sprzedać jako najbardziejprzystępne dla tych, którzy przez całe wcześniejsze życieklikali jedynie „okienka” Microsoftu. Wydana właśnie wersja12.3 Zorina ma być oczywiście jeszcze bardziej przystępną ijeszcze lepiej radzić sobie z windowsowym oprogramowaniem.

To co w środku Zorina niewiele się różni od standardowegoUbuntu. Nienajnowszy już kernel 4.13, demon systemd 229, bibliotekaglibc 2.23 i kompilator gcc 5.3.1 świadczą o tym, że linuksowychnowoczesności tu nie uświadczymy, najważniejsza ma być stabilnośćpracy długo wspieranych rozwiązań. Zadbano jednak obezpieczeństwo, przenosząc wszystkie nowe łatki, w tymzabezpieczenia przed atakami Meltdown i Spectre. Wsparcie dla ZorinOS 12.3 ma być świadczone do kwietnia 2021 roku.

Tak samo nie jest najświeższy zestaw domyślnych aplikacji, choćpowodów do narzekania nie ma: przeglądarką jest Chromium 64,klientem poczty wygodny i szybki Geary, pakietem biurowym stabilneLibreOffice 5.1, edytorem graficznym GIMP 2.8, do tego mamy większośćdomyślnych aplikacji GNOME z GNOME 3.18. Najważniejszą zautorskich nowości wprowadzonych przez tę dystrybucję jest jednakzastosowanie Wine 3.0 jako środowiska dla oprogramowania Windows.

Pulpit Zorina z kolorowymi folderami i zarządzaniem pracą drukarki
Pulpit Zorina z kolorowymi folderami i zarządzaniem pracą drukarki

Twórcy Zorin OS-a oczywiście zachwalają, jak to wygodne jest zasprawą Wine 3.0 instalowanie windowsowego oprogramowania i jak towsparcie dla Direct3D 11 pozwoli na granie w wiele nowych gier, ale wpraktyce to nie wygląda tak różowo. Pliki .exe domyślnie sąotwierane przez (sic!) menedżer archiwów, pozostawiającpoczątkującego użytkownika mocno zdezorientowanym, a jak jużinstalacja się uda, to kompletnie nie wiadomo, jak uruchomić tenprogram – plik .lnk ikony na pulpicie nie działa, w menu startowymnie widać żadnych wpisów. Pozostaje sięgnąć po znakomityPlayOnLinux, który jest w Zorin OS-ie preinstalowany, ale powiedzmysobie szczerze, nie tego oczekiwaliśmy od dystrybucji dla bardzopoczątkujących.

Pobrany z dobrychprogramów instalator Winampa ruszył po wybraniu uruchomienia go przez Wine Loader – ale ikon Winampa nigdzie nie zobaczysz
Pobrany z dobrychprogramów instalator Winampa ruszył po wybraniu uruchomienia go przez Wine Loader – ale ikon Winampa nigdzie nie zobaczysz

Pojawiło się też trochę ulepszeń w domyślnym pulpicie ZorinOS-a. Aby ułatwić sobie zarządzanie danymi, za pomocą aplikacjiPliki można teraz zmieniać kolory folderów i umieszać na plikachnaklejki. Na pasku zadań podczas drukowania wyświetlona zostajeikona drukarki, której kliknięcie pozwala szybko sprawdzićszczegóły zadania wydruku i w razie potrzeby je skasować.

Do panelu można teraz bezpośrednio przypinać aplikacje iuruchamiać je jednym kliknięciem, najeżdżając zaś wskaźnikiemmyszy na ikonę w pasku zadań zobaczymy podgląd okna programu.Podgląd można jednym kliknięciem zamienić w pełne okno.

Domyślnie deweloperzy Zorin OS-a chcą sprzedać za jedyne 19euro wersję Ultimate systemu, która zawiera kilka dodatkowychaplikacji biznesowych i multimedialnych, około 20 gier, nowe typyukładu pulpitu i animowane tapety, a także wsparcie techniczne. Jakktoś nie chce płacić, to może za darmo pobrać ZorinOS Core. Dostępna jest też przeznaczona dla starych komputerówwersja Zorin OS Lite,ale bez przesady z tą starością – 512 MB RAM to minimum.

Zorin OS zasługiwałby na ocenę dobrą – ot solidnadystrybucja dla początkujących, która robi to co powinna robić.Jednak deweloperzy sami się poprosili o obniżenie tej oceny, taklekkomyślnie podchodząc do kwestii integracji z Wine, którąprzecież chwalą się na samym początku dziennika zmian. Zmuszanieużytkownika do korzystania z PlayOnLinuksa nie jest dobrym pomysłem– skąd kto miałby wiedzieć, że aby uruchomić Worda, ma sięgnąćpo narzędzie, które z nazwy sugeruje że ma coś wspólnego zgrami?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.