Netflix rzuca wyzwanie Disneyowi. Zamierza produkować kilka animowanych hitów rocznie

Netflix rzuca wyzwanie Disneyowi. Zamierza produkować kilka animowanych hitów rocznie13.02.2020 17:08
Netflix pozazdrościł Disneyowi. Planuje wydawać kilka dużych animowanych produkcji rocznie, fot. Netflix

Już od jakiegoś czasu Netflix z powodzeniem bierze udział w wyścigu o Oscary (choć akurat w tym roku udało się to trochę mniej). Teraz potentat branży VOD chce również zagrozić Disneyowi i zapowiada, że będzie realizować kilka dużych produkcji animowanych rocznie.

Familijna, świąteczna animacja Klaus przegrała co prawda z Toy Story 4 rywalizację o Oscara za najlepszy pełnometrażowy film animowany, ale Netflix się tym nie zraził. Wręcz przeciwnie – amerykańska korporacja ma ogromne ambicje. Poniekąd też Netflix nie ma wyjścia, gdyż przy nowych usługach VOD, jak Disney+ oraz nadchodzących Peacock i HBO Max, wiele z produkcji, które były dostępne na licencji wracają do swoich oryginalnych właścicieli.

W trakcie niedawnego zebrania finansowego dyrektor ds. zawartości platformy, Ted Sarandos, zapowiedział, że filmy animowane są dużą częścią planów Netflixa. W trakcie kilku ostatnich lat firma stworzyła własne studio zajmujące się animacją, a w jej szeregach znajduje się wielu byłych pracowników Disneya, Pixara, Dreamworks i Illumination, w tym legendarny animator Disneya, Glen Keane.

Klaus był pierwszą autorską animacją Netflixa, a nominacja do Oscara i 40 milionów wyświetleń w ciągu pierwszych 28 dni od premiery to chyba nienajgorszy wynik (nawet jeśli metodologia Netflixa jest mało przekonująca).

Film animowany Netflixa pt. Klaus walczył z Toy Story 4 o Oscara w 2020, fot. Netflix
Film animowany Netflixa pt. Klaus walczył z Toy Story 4 o Oscara w 2020, fot. Netflix

Netflix jest jednak głodny dalszych sukcesów, a kolejną dużą produkcją ma być Over the Moon, nad którym właśnie pracuje wspomniany Keane z Disneya. Oprócz tego, w tym roku mają ukazać się jeszcze dwa seriale animowane (Kid Cosmic i Trash Truck) oraz jedna pełnometrażowa animacja (The Willoughsbys). W roku 2021 z kolei mają ukazać się aż trzy filmy animowane firmy, w tym Pinokio w reżyserii Guillermo del Toro, a także Wendell & Wild i My Father's Dragon. Czy Netflix zagrozi Disneyowi? Czas pokaże, a najprędzej dowiemy się tego na kolejnym rozdaniu Oscarów, bo mierzona przez Netflixa oglądalność nie jest najlepszym kryterium sukcesu dla zwykłych widzów.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.