Niemiecki urzędnik ostrzega przed czytnikiem linii papilarnych w iPhone 5S

Niemiecki urzędnik ostrzega przed czytnikiem linii papilarnych w iPhone 5S16.09.2013 12:52

Trudno określić iPhone'a 5S jako urządzenie przełomowe – alejedna z wprowadzonych w nim innowacji przykuła uwagę tak ekspertówjak i szeregowych użytkowników. Nigdy dotąd w produkowanym na takąskalę sprzęcie nie stosowano czytników biometrycznych. Jednak wświetle rewelacji ujawnionych przez Edwarda Snowdena, zgodnie zktórymi najpopularniejsze smartfony, a szczególnie sprzęt Apple'a,stały otworem dla agentów NSA (a jeśli dla nich, to dla kogojeszcze?), umieszczanie biometrycznych czyniktów w tego typuurządzeniach wygląda na kiepski pomysł. O ile bowiem zmianawykradzionego hasła czy klucza kryptograficznego problemem nie jest,to biologiczne cechy ciała zmienić znacznie trudniej, linie papilarnepozostają z nami zwykle na całe życie. Dlatego właśnie Johann Caspar,inspektor ochrony danych osobowych miasta-kraju Hamburg, zdecydowałsię wydać oficjalne ostrzeżenie przed korzystaniem z nowego telefonuApple'a.Zastosowany w iPhone 5S system biometryczny korzysta z czytnikazbudowanego z wykorzystaniem technologii uzyskanych przez Apple poprzejęciu firmy Authentec. Wykorzystywać ma on radiowy skaner doodczytania układu bruzd linii papilarnych z głębszych warstw skóry,chroniąc dzięki temu przez nieuprawnionym dostępem z wykorzystaniemnp. żelowych replik palca. Apple zapewnia też, że w telefonie nie sąprzechowywane obrazy linii papilarnych,lecz jedynie zaszyfrowane dane o odcisku– prawdopodobniechodzi tu o kryptograficzny skrót do zbioru danych, będącegoreprezentacją odcisku palca. Co więcej, dane te dostępne są tylko dlamechanizmu odblokowywania telefonu oraz jako metoda potwierdzeniazakupów w iTunes, aplikacje z AppStore nie mogą z nich korzystać. Tezapewnienia nie przekonują jednak wszystkich.[img=fingerprint]W wywiadzieudzielonym magazynowi Der Spiegel hamburski inspektor ochrony danychosobowych przypomina, że życie jest długie, a zmiana cechbiometrycznych praktycznie niemożliwa – więc odciski palców niepowinny być przez nas wykorzystywane jako codzienna metodauwierzytelniania, szczególnie jeśli przechowywane są w pliku.Deklaracje, że dane wykorzystywane przez mechanizm Fingerprint ID sąprzechowywane tylko lokalnie, w pamięci telefonu, nie uspokajająCaspara. Zauważa on bowiem, że zwykły użytkownik nie ma żadnychmożliwości kontrolowania tego, co robią aplikacje w jego telefonie,do jakich danych mają one dostęp i gdzie je przekazują. Poleganie nazapewnieniach Apple, w sytuacji gdy niezależne, a zaufane organizacje(np. Electronic Frontier Foundation) nie mają możliwościprzeprowadzenia jakiegokolwiek audytu kodu iOS-a, nie jest rozważne zperspektywy bezpieczeństwa i ochrony prywatności. Czy ostrzeżenia te są przejawem urzędniczej paranoi? W przeddzieńpremiery nowego iPhone'a na temat biometrii wypowiedziałsię słynny Bruce Schneier, uznając, że dla urządzenia mobilnegouwierzytelnianie przez czytnik linii papilarnych jest dobrymkompromisem pomiędzy bezpieczeństwem i wygodą użytkowania. Oczywiście– czytniki takie mogą być zhakowane, mają wiele znanychsłabości, ale jeśli wykorzystać je tylko do oprogramowaniadziałającego lokalnie, nie powinny stanowić zagrożenia. Z drugiej stronytrzeba pamiętać, że to co producenci sprzętu mówią jednego dnia,niekoniecznie musi być dla nich wiążące dnia następnego. PrzykładowoAndroid do wersji 2.3 systemu przechowywał hasła do sieci Wi-Fi tylkolokalnie. Jednak wraz z wersją 2.3 użytkownicy otrzymali domyślniewłączony mechanizm kopiowania danych tych do chmury Google, tak żenagle Mountain View uzyskało największą na świecie bazę haseł siecibezprzewodowych. Oczywiście podobna operacja byłaby znacznietrudniejsza w wypadku czytnika Apple (tych danych, zapisanych wzabezpieczonym obszarze pamięci procesora A7, nie można odczytać,możliwe jest jedynie zapisanie obszaru oraz uzyskanie potwierdzenia,że dane są zgodne). Czy jednak jakaś kolejna aktualizacja iOS-a niepozwoli na przechowywanie skrótów danych odczytanych przez skaner nietylko w chronionym obszarze pamięci, ale i w innych miejscach,dostępnych dla innych aplikacji? Tego nikt zagwarantować nie może.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.