Niepokój o oszczędności z migracji na Linuksa w Monachium

Niepokój o oszczędności z migracji na Linuksa w Monachium29.01.2013 15:38

Przejście 14 tysięcy desktopów i laptopów z urzędów publicznych w Monachium na wolne i otwarte oprogramowanie (w szczególności bazującą na Ubuntu i KDE dystrybucję Linuksa o tej samej nazwie), czyli projekt LiMux trwa od 2003 roku i, przynajmniej według wyliczeń tamtejszego Urzędu Miasta, przynosi oszczędności. Ostatni raport mówi o 10 milionach euro, które dzięki temu zostały na koncie miasta, zamiast trafić między innymi do kieszeni dystrybutorów oprogramowania. Liczby te zostały zakwestionowane w zeszłym tygodniu za sprawą raportu wewnętrznego, sporządzonego przez HP. Okazuje się jednak, że niesłusznie.

Winny zamieszania jest Focus Money, który w zeszłym tygodniu podał zawarte w raporcie liczby z wewnętrznego raportu do wiadomości publicznej. Według tabelek sporządzonych przez HP, migracja na Linuksa i OpenOffice kosztowała Monachium ponad 60 milionów euro, zaś na Windows XP i Office 2003 kosztowałaby 17 milionów. Pod naporem krytyki Microsoft opublikował podsumowanie, które ma wyjaśnić, dlaczego wewnętrzne wyliczenia HP okazały się tak wysokie…

Różnice leżą w specjalistycznym oprogramowaniu, które zaprojektowano dla środowisk z systemami Microsoftu, a także, nie ukrywajmy, w rozbieżności celów przygotowywania raportów. Analitycy z HP założyli, że narzędzia do wykonywania pewnych procedur zostaną przeportowane na Linuksa, a tymczasem bawarscy specjaliści zbudowali środowisko z terminalami i zwirtualizowanymi Windowsami XP na maszynach, na których on jeszcze pozostał. Taki wybieg pozwolił na wprowadzenie Linuksa na ponad 10 tysięcy stacji roboczych z planowanych 14 tysięcy za 23 miliony euro. Koszty pozostania z produktami Microsoftu w analizie HP przewidują aktualizację z NT4 do XP i Office 2003 (17 milionów €), podczas gdy Monachium obliczyło wydatki, jakie musiałoby ponieść kupując aktualizacje do „siódemki” (34 miliony €). Raport nie bierze również pod uwagę tego, że jednym z podstawowych powodów migracji jest chęć korzystania z formatu ODF (wprowadzone w Office 2007 SP2 w 2009 roku) przy wymianie dokumentów, krytykuje tempo migracji i bierze pod uwagę ceny wsparcia technicznego z cennika Canonicala, którego Monachium nie wykupiło. Podane liczby wywołały jednak sporo zamieszania, a na sprostowanie ze strony Microsoftu trzeba było niestety poczekać kilka dni, władze Monachium nadal nie skomentowały sytuacji.

Wygląda więc na to, że LiMux będzie nadal rozwijał się w swoim tempie i Monachium ma szanse zostać dopisane do listy miast, w których proces migracji zakończył się sukcesem. Nie trafi na nią Fryburg, którego radni w listopadzie ubiegłego roku przegłosowali powrót do Office'a i Windowsa. W Badenii-Wirtembergii nie do przeskoczenia okazał się brak kompatybilności niektórych specjalistycznych programów z formatem ODF i problemy przy wymianie plików z innymi podmiotami.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.