86 mln euro wyda Monachium, by zastąpić Linuksa Windowsem: będzie taniej i lepiej

86 mln euro wyda Monachium, by zastąpić Linuksa Windowsem: będzie taniej i lepiej

86 mln euro wyda Monachium, by zastąpić Linuksa Windowsem: będzie taniej i lepiej
22.11.2017 15:28

Rozstanie z Linuksem będzie sporo kosztowało mieszkańcówMonachium. Analitycy przedstawili właśnie kosztorys wprowadzenia naokoło 29 tysięcy komputerów należących do magistratu stolicyBawarii systemu Windows 10, na bazie którego ma powstać nowy,oficjalny „Windows-Client”. Za same licencje na oprogramowanietrzeba będzie zapłacić niemal 30 milionów euro, a całkowitykoszt całej migracji szacuje się na ponad 86 mln euro.

Przez ostatnie kilkanaście lat Monachium było przedstawiane jakowzór wyzwolenia się spod monopolu Microsoftu: tysiące komputeróww miejskich urzędach otrzymały standardowy zestaw oprogramowania nabazie autorskiej dystrybucji Linuksa o nazwie LiMux. Wszystkozmieniło się po dojściu do władzy koalicji CSU-SPD, któraogłosiła,że do 2020 roku miasto ma wrócić do Windowsa i innychstandardowych produktów na rynku. Odbyć by się to miało poprzezopracowanie ujednoliconej architektury klienckiej, która wspierałabystandardowe funkcje biurowe, tj. pracę z tekstem, arkuszamikalkulacyjnymi, prezentacjami, dokumentami PDF, pocztą elektronicznąi WWW – wszystko na bazie technologii firmy z Redmond ikompatybilne z innymi standardowymi produktami… takimi jak klientSAP.

Burmistrz Dieter Reiter, który od początku kadencji podkreślałswoją przyjaźń z Microsoftem i narzekał na niedogodnościzwiązane z koniecznością używania opensource’owych rozwiązań,zamówił na poparcie konieczności wprowadzenia zmian raport ostanie infrastruktury informatycznej miasta u oficjalnego partneraMicrosoftu, firmie Accenture. Dowiedzieć się można z niego było,że korzystanie z autorskiej dystrybucji Linuksa nie tylko wiążesię z ogromnymi kosztami, ale też skazuje miasto na pogłębiającesię problemy z interoperacyjnością i obniżanie wydajnościpracowników miejskich. Rozwiązanie jest jedno – na wszystkiemiejskie komputery musi trafić Windows 10.

Zwolennicy migracji na „dziesiątkę” twierdzą, że ułatwito uruchamianie kompatybilnych aplikacji i wdrożenie nowego sprzętu,obniży także koszty poprzez ujednolicenie platformy oprogramowania– obecnie wciąż 20% używanych przez magistrat Monachiumkomputerów działa pod kontrolą starszych wersji Windowsa, one teżzostałyby zaktualizowane. Oczywiście doprowadzi też do skasowaniadalszych kosztów rozwoju LiMuxa. Wolne oprogramowanie nie oznaczaprzecież „darmowe”, na LiMuxa do tej pory wydano 14 mln euro,stwierdził burmistrz Reiter w odpowiedzi na pytanie przedstawicielipartii Zielonych.

Chrześcijańsko-socjalistyczna koalicja ma zdecydowaną większośćw radzie miasta, więc raczej Linuksa nic już nie uratuje podczasjutrzejszej sesji rady miejskiej, gdzie kwestia ta ma zostać poddanagłosowaniu. Na pewno nie przeszkodzi temu ujawniony w tym tygodniukosztoryskompleksowej transformacji infrastruktury informatycznej. Całkowitykoszt to 86,1 mln euro, z czego 14 mln euro pójdzie na szkoleniapersonelu, 24 mln euro na konsulting w firmach zewnętrznych, 13,4mln euro na pracę miejskiego działu informatyki (it@M), 4,8 mlneuro na nowy sprzęt, oraz 29,9 mln euro na licencje naoprogramowanie, rozszerzenie środowiska zwirtualizowanego i usługizarządzania tożsamością.

Szczęśliwie większość oprogramowania działającego dziś naLiMuxie łatwo będzie przenieść na Windowsa. Konieczne będziejedynie stworzenie nowych rozwiązań i procesów w zakresiezarządzania tożsamością i uprawnieniami dostępu, ale zwolennicymigracji wskazują, że Microsoft ma cały komplet swoich rozwiązańw tym zakresie.

Sukces firmy z Redmond nie jest jednak kompletny. Najwyraźniej naWindowsie 10, przynajmniej w początkowym okresie, wciąż będziedziałało LibreOffice, a nie oczekiwany przez koalicję CSU-SPDMicrosoft Office 2016. Rozważane jest pilotażowe wdrożenie pakietubiurowego Microsoftu, polegające na udostępnieniu 6 tysięcyinstancji w maszynach wirtualnych. Prawdziwą przeszkodą jest jednakbrak kompatybilności Microsoft Office z używanymi przez całe lataw Monachium szablonami i makrami systemu WollMux, na których bazujepraktycznie cała miejska biurokracja. Przeniesienie tych szablonówna Microsoft Office podbiłoby koszt całej migracji do poziomu ponad100 mln euro.

Póki co pilotażowe wdrożenie Office ma być więc objętezewnętrznym audytem – wnioski zostaną przedstawione radziemiejskiej Monachium za rok, i wówczas podejmie ona decyzję co dodalszych działań. Jeśli uzna, że gra jest warta świeczki, to dokońca 2023 roku Monachium powinno zostać uwolnione od Linuksa iwszystkich negatywnych konsekwencji używania otwartegooprogramowania.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (500)