Nokia i Samsung starają się pogrążyć iPhone'a 5… w reklamach

Nokia i Samsung starają się pogrążyć iPhone'a 5… w reklamach17.09.2012 14:49

iPhone 5 zaprezentowany, pierwsze zamówienia z przedsprzedaży już dotarły do sklepów i wkrórce trafią do szczęśliwych właścicieli (w sumie w ten sposób za pośrednictwem operatora AT&T zamówiło najnowszego iPhone'a 5 milionów osób, więcej niż poprzednika), w sklepach Apple'a, na razie nieśmiało, ale już ustawiają się kolejki. A co na to konkurencja? Specjaliści od reklamy łamią sobie głowy nad odwracaniem uwagi wiernych klientów Apple'a od nowego telefonu.

Moim zdaniem premiera iPhone'a 5 nie dostarczyła spodziewanej porcji rozrywki, jeśli nie liczyć łudząco przypominających Lumie iPodów, podobnie zresztą jak poprzednie wydarzenia z tej serii. Dlatego z niecierpliwością czekałam na odpowiedź Samsunga. Reklama The Next Big Thing z listopada zeszłego roku była strzałem w dziesiątkę. Do emitowanej kilka miesięcy później reklamy Galaxy Tab 10.1 zatrudnił tę samą aktorkę, co Apple, a sama reklama jest oczywiście tak skonstruowana, żeby dziewczynka lepiej bawiła się tabletem Galaxy, niż pozując do zdjęcia robionego iPhone'em. Sprytne.

Kolejna runda reklamowych potyczek już się rozpoczęła, ale na razie jest spokojnie… i jakże bezpośrednio. Samsung podał specyfikację iPhone'a 5 i swojego Galaxy SIII (oczywiście lista możliwości najnowszego modelu Samsunga jest dużo dłuższa) i napisał, że nie trzeba geniusza. Następna wielka rzecz już tu jest. W języku angielskim reklama ma drugie dno — genius to osoba pracująca w sklepie Apple, której zadaniem jest między innymi uczenie klientów obsługi sprzętu i udzielanie różnych rad, a poznać ją można po niebieskiej koszulce. Więc… do telefonu Samsunga taka osoba nie będzie nam potrzebna? Reklamy Apple'a z chłopakiem w charakterystycznej koszulce też już były i nie zostały szczególnie ciepło przyjęte.

Temat podchwyciła nawet Nokia, która robi się coraz bardziej agresywna. Na oficjalnym Twitterze firmy można przeczytać, że Lumia 920 ma możliwość ładowania bezprzewodowego, ekran, który można obsługiwać w rękawiczkach i wiele więcej. Nie, nie trzeba geniusza. — dodaje. I ma rację, nie trzeba.

Wydaje mi się, że nie trzeba też geniusza aby zauważyć, że Apple nie będzie miał w tym roku lekko na froncie promocji. Bitwę na reklamy już przegrał, w wyścigu specyfikacji został w tyle, a do tego wylewa się na niego pomyje za przejście na złącze Lightning, które może i jest lepsze, szybsze, wygodniejsze i trwalsze… ale 29 dolarów za przejściówkę, która pozwoli podłączyć posiadane już głośniczki albo radiobudzik do nowego telefonu — co to to nie. Niektórzy mniejsi producenci zastanawiają się, czy inwestować w produkcję akcesoriów z Lightning, czy może od razu zwinąć manatki. Co jak co, ale taką przejściówkę wypadałoby dorzucać do nowego telefonu przez jakiś okres przejściowy. Nikt mi nie wmówi, że Apple'a nie stać.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.