Nowoczesny samochód stanął na środku drogi, ponieważ komputer instalował aktualizację

Nowoczesny samochód stanął na środku drogi, ponieważ komputer instalował aktualizację02.02.2019 13:17

Aktualizacje systemu operacyjnego wciąż kojarzą się głównie ze smartfonami czy komputerami. Często ich instalacja oznacza brak możliwości korzystania z urządzenia przez kilkanaście minut. Nie stanowi to problemu dla użytkownika, który wówczas może po prostu odejść od biurka i zrobić sobie kawę, czekając na zakończenie procesu instalacji. Co jednak, jeśli aktualizacja będzie dotyczyła samochodu, który właśnie porusza się po publicznej drodze? No cóż, z konsekwencjami wgrywania nowego oprogramowania musiał zmierzyć się jeden z kierowców skomputeryzowanego chińskiego samochodu.

Samochód rozpoczął instalację aktualizacji na ruchliwej drodze

Chińska firma Nio, która specjalizuje się w produkcji elektrycznych samochodów mających być konkurencją dla Tesli, zaliczyła wizerunkową wpadkę. Nowoczesny pojazd zablokował bowiem jeden z pasów na ruchliwej ulicy w Pekinie. Problem nie wynikał z mechanicznej usterki, samochód nie mógł ruszyć, bowiem rozpoczął aktualizację oprogramowania.

Producent Nio potwierdził incydent, argumentując, że wina leży po stronie człowieka. Kierowca miał bowiem przypadkowo wykonać serię operacji, które aktywowały aktualizację systemu, gdy stał w korku na ulicy Changan Avenue. Cały proces instalacji nowego oprogramowania zajął ponad godzinę, przez ten czas skomputeryzowany samochód nie odpowiadał na jakiekolwiek polecenia. Po przybyciu policji, osoby zamknięte w środku Nio, nie mogły nawet uchylić szyby.

NIO ES8. (fot. materiały prasowe NIO)
NIO ES8. (fot. materiały prasowe NIO)

Nio wydał już także oświadczenie, w którym przeprosił za spowodowane kłopoty. Ponadto firma obiecała wprowadzenie zmian w systemie zatwierdzenia aktualizacji, które mają na celu uczynienie go bardziej transparentnym, aby już więcej nie doprowadzić do podobnych sytuacji.

Incydent wywołał dość sporą dyskusję wśród internautów. Sporo osób zgodnie stwierdziło, że wina leży po stronie producenta, który nie wdrożył odpowiednich zabezpieczeń. Oczywiście, oprogramowanie nie powinno dopuścić do sytuacji, gdy aktualizacja instalowana jest podczas poruszania się na publicznej drodze. Jednakże, warto mieć na uwadze, że proces instalacji oprogramowania nie rozpoczął się automatycznie. Został wywołany przez kierowcę.

Podobnych incydentów może być więcej

Niestety, brak przejrzystości interfejsu i znacznie wyższy poziom skomplikowania względem bardziej klasycznych samochodów, może doprowadzić do podobnych incydentów w przyszłości. Jeśli system nie zostanie zabezpieczony, to niewykluczone, że także na europejskich drogach będziemy stać w korku, ponieważ samochód Nio, Tesli czy BMW, właśnie rozpoczął wgrywanie nowego oprogramowania.

Co więcej, jak najbardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym wspomniana aktualizacja kończy się niepowodzeniem. Wówczas jedynym rozwiązaniem może okazać się laweta i oddanie samochodu do naprawy.

NIO ES8. (fot. materiały prasowe NIO)
NIO ES8. (fot. materiały prasowe NIO)

Owszem, nowoczesne samochody, takie jak Audi A7 czy BMW serii 7, posiadają wiele zalet. Jednakże, wraz z coraz bardziej zaawansowaną elektroniką, pojawia się więcej elementów, które mogą się zepsuć. Niewykluczone, że w kolejnych generacjach skomputeryzowanych samochodów, usterki oprogramowania będą równie powszechne, jak dziś zdarzają się uszkodzenia silnika czy zawieszenia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.