Nvidia przechodzi na MCM? Oto pomysł na duże rdzenie w relatywnie umiarkowanej cenie

Nvidia przechodzi na MCM? Oto pomysł na duże rdzenie w relatywnie umiarkowanej cenie17.11.2019 08:00
Rdzeń Volta GV100 ma 815 mm kw. Produkcja tak dużych czipów kosztuje krocie, ale jest na to sposób, fot. Materiały prasowe

MCM, aka Multi Chip Module, to koncepcja tworzenia dużych układów krzemowych z wielu małych modułów. Korzystają z niej już m.in. procesory z rodziny AMD Zen i serwerowe Intel Cascade Lake-AP. Następna w kolejce do wdrożenia wielomodułowości zdaje się być Nvidia.

W sobotę Twittera obiegł schemat blokowy przedstawiający ponoć rdzeń graficzny Nvidii kolejnej generacji, opisywanej nazwą kodową Hopper. Jak wynika z pogłosek, chodzi tu o sukcesora serii Ampere, która to z kolei ma zastąpić obecne turingi. Nie jest to więc plan na najbliższy rok, a bardziej odległa przyszłość. Ale przedstawione założenia wyglądają niezwykle ciekawie.

Aktualnie największy produkowany przez Nvidię czip to Volta GV100. Powstaje w procesie litograficznym klasy 12 nm FFN i zawiera bagatela 21,1 mld tranzystorów, ulokowanych na powierzchni 815 mm². To imponujące. Jednak tak duża powierzchnia rodzi dwa zasadnicze problemy. Po pierwsze, z wafla o średnicy 300 mm, a takie się obecnie stosuje, można wyciąć maksymalnie 64 czipy. Po drugie, matryce do wytwarzania układów w najnowszej technologii 7 nm EUV, wykorzystującej daleki ultrafiolet, mają ograniczony rozmiar.

Nie wspominając już o tym, że uzysk z wafla nigdy nie wynosi 100 proc., przez co część wyprodukowanych układów trzeba wyrzucić. Koszty produkcji stają się ogromne.

Karta graficzna z klocków LEGO

Co innego, gdyby pociąć giganta na cztery mniejsze podukłady. Z tego samego wafla można byłoby wyprodukować aż 285 modułów, co daje 71 rdzeni. Mówiąc obrazowo, 11 proc. wyższą efektywność produkcji. Mniej bolesna zarazem stałaby się utylizacja egzemplarzy niesprawnych. Do śmietnika szedłby nie cały rdzeń, ale pojedynczy moduł. Korzyści są niezaprzeczalne.

Jest tylko jeden, ale za to bardzo istotny problem: inżynierowie muszą opracować interkonekt, który pozwoli na synchronizację modułów MCM bez generowania nadmiernych opóźnień. Aby procesor, czy to centralny czy graficzny, działał jak spójna całość, wszystkie jednostki wykonawcze muszą mieć dostęp do tej samej puli pamięci, także podręcznej najniższych poziomów. Tymczasem najszybszy cache to taki, który znajduje się bezpośrednio przy rdzeniu. Stąd o ile wielomodułowość na pewno kusi księgowych, o tyle dla inżynierów stanowi twardy orzech do zgryzienia.

Trudno się dziwić, że Nvidia chce sobie dać więcej czasu na opracowanie dostatecznie efektywnego rozwiązania. Z drugiej strony, gdyby przedstawiony plan zakończył się sukcesem, to na rynku kart graficznych odbędzie się prawdziwa rewolucja. Zobaczymy czipy znacznie większe niż dzisiaj, a co za tym idzie znacznie wydajniejsze. A przy tym nie droższe, przynajmniej w produkcji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.